Podróżowali motocyklami do Australii. Po drodze chcieli poznać kulturę Iranu. Zostali aresztowani jako „szpiedzy”.
Motocyklowe małżeństwo, Lyndsay i Craig Foreman zostali aresztowani w Iranie pod zarzutem szpiegostwa w styczniu, chociaż wiadomość o ich zatrzymaniu pojawiła się dopiero w zeszłym tygodniu i teraz obiega media (szczególnie brytyjskie). Para wjechała do Iranu 30 grudnia 2024, planowali dotrzeć do Pakistanu najpóźniej dnia 4 stycznia 2025.
Jak podaje BBC, zarzuty ogłosił rzecznik Asghar Jahangir. Stwierdził, iż para była inwigilowana od jakiegoś czasu, a ich aresztowanie było częścią „skoordynowanej operacji wywiadowczej. (…) Osoby te współpracowały z organizacjami fasadowymi powiązanymi ze służbami wywiadowczymi wrogich i zachodnich państw pod pozorem działań badawczych i śledczych”. Prezes sądu najwyższego prowincji Kerman, Hojatoleslam wal-Muslimeen Hamidi, potwierdził powyższe zarzuty i powiedział, iż dalsze śledztwo jest w toku.
Według organizacji praw człowieka, Iran jest znany z zatrzymywania obywateli innych krajów, nie tylko Brytyjczyków, pod zarzutami szpiegostwa. Jak uważają te organizacje, ludzie przetrzymywani są jako zakładnicy, a wypuszcza się ich tylko, gdy Iran zyskuje na tym w jakiś sposób. Istnieje strona na Wikipedii z listą osób zatrzymanych w Iranie.
Lindsay jest psychologiem i life coachem, podczas gdy Craig jest z zawodu stolarzem. Są małżeństwem. Na swoim koncie mają już wiele podróży, w 2019 roku wyprowadzili się z Anglii do Hiszpanii. Misja „na motocyklach dookła świata” miała zakończyć się w Brisbane w Australii, gdzie Lindsey miała przedstawić wyniki spostrzeżeń w swojej podróży na konferencji psychologii pozytywnej w lipcu 2025. Istotą podróży miało być poznawanie ludzi i kultur całego świata.
Ostatnie posty na mediach społecznościowych Foremanów zostały opublikowane 3 stycznia. (PPK2K RTW Motorcycle Mission na Facebooku.) Pisali o tym, iż są zachwyceni Iranem i Irańczykami. Przed wjazdem do tego kraju pisali o wątpliwościach przed wjazdem do Iranu, znali ryzyko:
„Pomimo rad przyjaciół, rodziny i Biura Spraw Zagranicznych FCDO (które zdecydowanie odradza podróżowanie do Iranu obywatelom brytyjskim), zdecydowaliśmy się jechać naprzód. Dlaczego? Ponieważ wierzymy, iż bez względu na to, w którym miejscu na świecie się znajdujesz, większość ludzi to dobrzy, życzliwi ludzie dążący do sensownego życia.
Tak, zdajemy sobie sprawę z ryzyka. Ale wiemy też, iż korzyści płynące ze spotkania niesamowitych ludzi, wysłuchania ich historii i zobaczenia zapierających dech w piersiach krajobrazów tych regionów mogą znacznie przewyższyć strach.”
Cała sprawa jest aktualnie w toku. Rodzina Foremanów oraz brytyjskie Biuro Spraw Zagranicznych naciskają na rozwiązanie sprawy. Rzecznik w/w Biura zadeklarował publicznie, iż kontaktuje się bezpośrednio z władzami Iranu w tej sprawie oraz iż Lindsey i Craig otrzymują opiekę konsularną.
Oficjalne zalecenie brytyjskiego odpowiednika MSZ jest takie, aby nie podróżować do Iranu, ponieważ obywatele brytyjscy i brytyjsko-irańscy są narażeni na „znaczne ryzyko aresztowania, przesłuchania lub zatrzymania”. Posiadanie brytyjskiego paszportu lub powiązań z Wielką Brytanią „może być wystarczającym powodem zatrzymania dla władz irańskich”.
