Majka uciekła w Bieszczady. "Te góry przyciągają osoby z problemami"
Zdjęcie: Marta Łągiewczyk, dla znajomych Maja
Marta Łągiewczyk, dla znajomych Maja, uciekła z Łodzi w Bieszczady. Potrzebowała jednak miliona, by spełnić swoje młodzieńcze marzenie. Jej ośrodek i stołówka, żywcem wyjęte z PRL-u, przyciągają dziś masy chętnych.