Ma równowartość 1,5 miliona złotych długu. "Jestem szczęśliwy i daję sobie radę"
Zdjęcie: Widok z tyłu na starszego mężczyznę z plecakiem
Mam 61 lat i pracuję jako społeczny przewodnik miejski dla stowarzyszenia Surprise. Pokazuję miejsca w Bazylei, w których otrzymałem wsparcie w czasie, gdy byłem osobą ubogą i bezdomną. Są to miejsca, które pomogły mi opanować uzależnienie od alkoholu, uporać się z górą długów i przezwyciężyć depresję.