Na terenie Republiki Czeskiej znajdziecie sporo ciekawych uzdrowisk. Położone na Wschodnich Morawach Luhačovice są jednym z nich. Specyficzny klimat, architektura, a przede wszystkim źródła z wodami, posiadającymi zdrowotne adekwatności sprawiają, iż corocznie Luhačovice odwiedzają tysiące kuracjuszy i turystów.
Lokalizacja i dojazd
Luhačovice położone są na Wschodnich Morawa (Zliński Kraj). Od stolicy regionu – Zlina, oddalone są o 22 kilometry, a podróż do tego miasta zajmie Wam niecałe pół godziny. Miasto posiada także dworzec kolejowy. Zlokalizowane jest ono na Obszarze Chronionego Krajobrazu „Białe Karpaty”.
Jeżeli przyjeżdżacie samochodem, to przygotujcie się na spacer, bo do wielu miejsc nie możecie wjechać autem. My zdecydowaliśmy się przy ulicy U Šťávnice (niedaleko Centrum Informacji Turystycznej). Warto wiedzieć, iż strefa płatnego parkowania obowiązuje w Luhačovicach przez 24 godziny na dobę. Internet twierdzi, iż jest darmowy parking, ale nie udało mi się znaleźć. Na niektórych ulicach, w parkomatach pierwsza godzina jest dość tania (np. 5 CZK), a kolejne droższe. W miejscu, gdzie my parkowaliśmy było to 20 CZK za godzinę.
Luhačovice i ich historia
Luhačovice to miasto liczące nieco ponad 5000 mieszkańców. Pierwsze ślady osadnictwa w regionie pochodzą z VII wieku, a najstarsze pisemne wzmianki o Luhačovicach datowane są na 1412 rok. Prawa miejskie otrzymały one dużo później po w 1936 roku. Przez wiele lat (1629-1945) tereny te związane były z rodziną Serényi.
Pierwsze źródła odkryte zostały w XII wieku, a ich adekwatności zdrowotne były znane już w XVII wieku. Wtedy też Ondřej Serényi spopularyzował źródło Amandka. Kolejne źródło, które zaczęło być eksploatowane w 1760 roku, od imienia Vincent Serényi zostało nazwane Vincentką. Pierwsze domy zdrojowe powstały już pod koniec XVIII wieku.
W XIX wieku losy uzdrowiska nie były najlepsze i biegły pod znakiem stagnacji i bankructwa. Odmieniły się dopiero w 1902 roku, kiedy to czeski fizyk František Veselý zawiązał spółkę, która miała przekształcić Luhačovice w nowoczesny kurort. Wtedy także powstała linia kolejowa łącząca Luhačovice z innymi, większymi miastami. Wtedy także pojawił się w mieście Dušan Jurkovič i włożył wieku pracę w poprawę jego architektury.
W dwudziestoleciu międzywojennym zainteresowanie uzdrowiskiem zwiększyło się, a w 1936 roku Luhačovice uzyskały prawa miejskie. W czasie okupacji uzdrowisko było zamknięte i służyło tylko okupantom. Po II Wojnie Światowej rozwój Luhačovic powrócił na dawne tory i powstało wtedy sporo ciekawych obiektów, które znamy do dzisiaj.
Uzdrowisko i lecznicze wody
Luhačovice są największym uzdrowiskiem na Morawach i czwartym pod względem wielkości w kraju. Słynie z wyjątkowych wód, które pomagają przywrócić zdrowie lub utrzymać je przy spożyciu profilaktycznym. Wydajność wszystkich źródeł to około 15 tysięcy litrów wód na godzinę.
Znajdziecie tutaj kilka źródeł udostępnionych do spożywania wody. Najbardziej znana to woda Vincentka, o której za chwilę. Na terenie uzdrowiska możecie skorzystać ze źródełka św. Józefa położonego niedaleko kościoła pod wezwaniem Świętej Rodziny. Niedaleko znajduje się także źródło Dr. Šťastnégo – mieszkańca Luhačovic zamordowanego podczas II Wojny Światowej. Spośród innych źródeł warto wspomnieć ujęcie Aloiska (najstarsze), Ottovka, Viola czy też Nowe Źródło Jubileuszowe. Podczas naszej wizyty Ottovka niestety nie działała.
Spacerując po uzdrowisku, spotkacie kuracjuszy z kubeczkami, butelkami lub specjalnymi naczyniami z rurką, dzięki których wodę możecie degustować. Wody te są silnie zmineralizowane i nie są łatwe do wypicia. Są lekko gazowane i często słone w smaku z mocnym mineralnym posmakiem. Pamiętajcie, iż pije się je dla zdrowia, a nie smaku, ale są także smakosze, które cenią wodę za te drugie walory.
Co jeszcze na miejscu?
Oprócz aspektów zdrowotnych warto na miejscu zwrócić także uwagę na architekturę. Jeden z najciekawszych budynków w mieście zaprojektował Dušan Jurkovič – słowacki architekt, którego obiekty rozsiane są po całych Czechach. Spójrzcie np. na Schroniska na Pustevnach czy wieżę widokową. Tuż obok wspomnianego już Jurkovičův dům znajduje się kolumnada zaprojektowana przez architekta Oskara Pořísky. Autorstwa Dušana Jurkoviča są także hotele Chaloupka i Jestřabí, zakład hydroterapii z basenem Sunshine Spa, wille Vlastimila i Valaška.
W mieście znajduje się również niewielka kapliczka Świętej Elżbiety pochodząca z 1795 roku i jest oto najstarszy obiekt w mieście. Najbardziej rozpoznawalnym jednak obiektem, oprócz domu Dušana Jurkoviča naszym zdaniem jest wspomniana już kolumnada.
Wafelki zdrojowe!
W Republice Czeskiej znajduje się kilkanaście uzdrowisk i mogę założyć, iż w każdej z nich znajdziecie Zdrojowe Wafelki czy jak kto woli Opłatki (Lázeňské oplatky). Są to pieczone w specjalnych urządzeniach wafle popularne w Czechach, Austrii i Niemczech. Znajdziecie je także poza uzdrowiskami, ale tam właśnie smakują najlepiej.
Oprócz zakupów w pudełkach zawierających 6-8 sztuk, możecie w uzdrowiskach zamówić je często na sztuki, w wersji „na ciepło”. Opłatki sprzedawane są w parach, wypełnionych w środku nadzieniem. Jego smaki mogą być różne. Od podstawowych takich jak cukier z orzeszkami, wiórkami kokosowymi czy cynamonem do bardziej wyrafinowanych jak szarlotka, miód z imbirem czy czekolada z chilli. Moim faworytem są cynamonowe, które zarówno na zimno, jak i na ciepło smakują fantastycznie!
Opakowanie zdrojowych opłatków kosztuje około 40 CZK w zależności od rozmiaru i nadzienia.
Vincentka
Wodą, która rozsławiła Luhačovice w całym kraju, ale i poza jego granicami jest Vincentka. Woda ta wypływa z jednego ze źródeł zlokalizowanych w uzdrowisku. Jest ona silnie zmineralizowana, jodowo-węglanowa woda z podwyższoną zawartością fluorków i kwasu borowego . Vincentka jest wykorzystywana do kuracji pitnych oraz inhalacji. Wspomaga w leczeniu dróg oddechowych, schorzeń strun głosowych, a także w zaburzeniach przemiany materii i trawienia. o ile boli Was gardło, to inhalacje z tej wody również będą dla Was pomocne.
Udało mi się dowiedzieć, iż zalecana dzienna dawka to dwie szklanki wody dziennie, a po jej spożyciu przez pół godziny warto się powstrzymać od jedzenia i picia. Wody tej możecie napić się ze źródła, które znajduje się mniej więcej po środku kolumnady lub kupić wodę butelkowaną w sklepach. Vincentkę kupicie w marketach w całych Czechach, a my spotkaliśmy ją także na Słowacji.
Ściana gwiazd
Wędrując po uzdrowisku, znajdziecie pewną ciekawą ścianę. Podpis na niej mówi, iż po tej ulicy przechadzali się w przeszłości różni znani ludzie, a wśród nich: Alfons Mucha czy Karel Capek. Lista jest dość długa, warto się niej przyjrzeć, a może znajdziecie jakiegoś ze swoich ulubieńców.
Warto odwiedzić Luhačovice?
Luhačovice to jedyne miasto uzdrowiskowe we Wschodnich Morawach. To bardzo przyjemne miejsce na wycieczkę czy spacer. Uzdrowiskowa architektura, przyjemny klimat i otoczenie w połączeniu ze zdrowotnymi wodami sprawia, iż ja polecam Wam to miejsce z czystym sumieniem i wiem, iż wizyta Wam się spodoba. Zaopatrzcie się w wafle zdrojowe i zrelaksujcie się na ławce czy kocu. Mógłbym napisać, abyście do tego popili uzdrawiającej wody, ale jej smak jest na tyle specyficzny, iż w połączeniu ze zdrojowymi wafli mogłoby to nie wszystkim pasować ;)