Ludzie często zastanawiają się nad tym na lotnisku. Polski podróżnik odpowiada. "Cwaniaczki"

gazeta.pl 1 dzień temu
Zdjęcie: Dlaczego ludzie czekają w kolejce na boarding? Fot. Piotr Skornicki / Agencja Wyborcza.pl https://www.tiktok.com/@innastronaswiata


Dlaczego ludzie czekają w kolejce na boarding? To pytanie postanowił zadać sobie pewien youtuber. Jednocześnie dodał, iż jest to dla niego zupełnie niezrozumiałe i poprosił o wyjaśnienie. Nie musiał długo czekać na odpowiedź. Głos zabrała osoba mocno zaznajomiona z tematem.
Boarding jest kluczowym etapem każdej podróży samolotem. Rozpoczyna się po odprawie biletowo-bagażowej i kontroli bezpieczeństwa. Pasażerowie po prostu wchodzą na pokład przed rozpoczęciem lotu. Może się to odbywać bezpośrednio przez rękaw albo z płyty lotniska. Wcześniej jednak ludzie oczekują na otwarcie bramek i bardzo często ustawiają się w kolejce. To typowy widok, ale dla niektórych niezrozumiały.


REKLAMA


Zobacz wideo Twój lot się nie odbył? Co zrobić w takiej sytuacji? Ekspertka wyjaśnia


Co znaczy boarding na lotnisku? Kolejka budzi wątpliwości
Swoje zdanie w tym temacie wyraził Czarek Jóźwik, znany z "Abstrachuje TV". - Nie rozumiem ludzi, którzy czekają w kolejce na boarding do samolotu. Siedzisz pod samym wyjściem, więc zdążysz. Po co stać, jak można to zrobić, dopiero gdy kolejka się skończy? choćby jakbyś nie ogarnął, to przecież będą cię wywoływać przez mikrofon i wtedy możesz podejść te kilka metrów. Czy może mi to ktoś wytłumaczyć? - zapytał w jednym z filmików na TikToku.


Dlaczego ludzie ustawiają się w kolejkach? To bardzo dobry ruch
Na to pytanie postanowił odpowiedzieć polski podróżnik Patryk Suracki. Publikuje filmy w mediach społecznościowych pod nazwą @innastronaswiata. Według niego na samym przodzie kolejki zwykle ustawiają się osoby, które latają samolotem bardzo rzadko i chcą mieć ten proces już za sobą. - W środek kolejki ustawiają się ci najbardziej doświadczeni. Na samym końcu ustawiają się cwaniaczki - wyjaśnił. Okazuje się, iż bycie ostatnim często ma przykre konsekwencje. Wtedy bagaż ląduje w całkiem innym miejscu w samolocie, niż siedzisz. To jednak najmniej kłopotliwa rzecz, jaka może ci się przydarzyć.


Patryk podzielił się osobistymi doświadczeniami. Kiedyś też praktykował stawanie na końcu kolejki i źle się to dla niego kończyło. - Te bagaże bardzo często w ogóle nie były zabierane, bo się okazało, iż samolot jest przeładowany. A co o ile miałem przesiadkę? Wtedy dopiero pojawiał się olbrzymi problem - poinformował. Rzeczy są później dosyłane w ciągu jednego dnia lub dwóch.


Może się też zdarzyć, iż ktoś wcale nie wejdzie na pokład. - Po prostu w pewnym momencie postawiono szlaban i powiedziano: więcej osób nie poleci. Okazuje się, iż są niesprzyjające warunki atmosferyczne, wobec czego samolot nie może lecieć z pełnym obładowaniem i wejdzie tylko 70, czasami 80 proc. pasażerów. 20-30 proc. zostanie rozsianych po innych samolotach. Czasami czekaliśmy kilkanaście godzin na lotnisku - powiedział. Na koniec dodał, iż bezpiecznie jest ustawiać się w środku kolejki.
Idź do oryginalnego materiału