Limity płynów w bagażach podręcznych potrafią zajść za skórę. zwykle podróżny może wnieść ze sobą zaledwie kilka buteleczek o pojemności nie większej niż 100 ml. Ponadto musi być ich tyle, aby wszystkie zmieściły się do litrowej, przeźroczystej torebki. jeżeli przez przypadek w plecaku znajdą się np. drogie perfumy w większej buteleczce, trzeba będzie się z nimi pożegnać. Jest to szczególnie uciążliwe przy przewożeniu napojów, których cena w strefach bezcłowych zbija z nóg. Na szczęście wraz z nowymi technologiami problem powoli odchodzi w zapomnienie. Jak informuje portal fly4free.pl, w przyszłym roku najprawdopodobniej limity przestaną obowiązywać na kolejnym polskim lotnisku.
REKLAMA
Zobacz wideo Lotnisko w Katarze zachwyca. Przepych, drogie marki i... park
Co nie przejdzie kontroli na lotnisku? Koniec z limitami płynów w Warszawie już blisko
Rok 2025 był dla lotniska Chopina w Warszawie rekordowym. Już 28 listopada pojawiła się informacja o obsłużeniu 22 222 222 pasażera. Natomiast wczoraj obiekt opublikował komunikat o przekroczeniu 24 milionów podróżnych. Jak zaznaczono, ostatnie 12 miesięcy były czasem "intensywnej pracy operacyjnej, rekordowego ruchu i bardzo konkretnych decyzji rozwojowych". Pojawiły się także wstępne plany na przyszłe sezony, które mają przynieść kolejne inwestycje, modernizację infrastruktury oraz przygotowanie lotniska do dalszego wzrostu. Wiele wskazuje na to, iż jeszcze wiosną pasażerowie doczekają się najważniejszej zmiany, czyli zniesienia jednego z najbardziej uporczywych limitów. Mowa o przewożonych płynach.
Jak informuje portal fly4free.pl, Lotnisko Chopina w Warszawie zakupiło nowoczesne skanery 3D do kontroli bagażu podręcznego. jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, zostaną zainstalowane jeszcze przed startem sezonu wysokiego. Oznacza to, iż najprawdopodobniej już od maja albo czerwca pasażerów korzystających z obiektu przestaną obowiązywać limity przewożonych płynów. Wszystko za sprawą piętnastu maszyn, które znacznie usprawnią kontrolę bagażową.
Choć ich instalacja ruszy już w styczniu, na efekty będzie trzeba trochę poczekać. - Wszystko wskazuje na to, iż decyzję o zniesieniu limitu płynów podejmiemy dopiero po zainstalowaniu wszystkich urządzeń - powiedział w rozmowie z serwisem Piotr Rudzki z biura prasowego PPL. Dlaczego nie wcześniej? Powód jest prosty. Brak limitów przy kilku stanowiskach mógłby sprawić, iż ustawiałyby się do nich długie kolejki.
Czy zniesiono limit płynów w bagażu podręcznym? Tutaj nie musisz się martwić
Lotnisko Chopina w Warszawie będzie trzecim obiektem w Polsce, który zainstaluje nowoczesne skanery i zniesie ograniczenia związane z przewożeniem cieczy. Wcześniej podobną decyzję podjęły lotniska w Krakowie i Poznaniu. Wiele jednak wskazuje na to, iż w niedalekiej przyszłości podobne kroki poczynią inne obiekty. Jak przypomina gdansk.tvp.pl, wszystko za sprawą nowych regulacji ustalonych 29 lipca przez Komisję Europejską, która zezwoliła na zniesienie ograniczeń, ale tylko pod warunkiem wyposażenia lotnisk w odpowiednie skanery.
Nowe przepisy zakładają możliwość przewożenia płynów choćby w 2-litrowych pojemnikach bez konieczności wyciągania ich podczas kontroli. W plecakach będą mogły zostać także urządzenia, w tym laptopy i tablety. Warto jednak zaznaczyć, iż to górna granica, a ostateczną ustalać mają same lotniska. Co sądzisz o zniesieniu limitów płynów w bagażu podręcznym? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.




