Łodzianin w programie The Floor
Za nami drugi sezon programu The Floor. To teleturniej, którego zasady znacząco odbiegają od innych tego typu produkcji. Na czym polega? Na gigantycznej planszy, podzielonej na sto pól gracze mierzą się ze sobą. Każde pole przypisane jest do kategorii z innej dziedziny, np. muzyki, historii, sportu, filmu lub geografii.
Uczestnicy rzucają sobie wyzwania w pojedynkach, a zwycięzca przejmuje pole przeciwnika, poszerzając swój teren i zwiększając szansę na zwycięstwo.
Format został stworzony w Holandii, a w Polsce można go oglądać na antenie TVN. Również w Holandii nagrywane są polskie odcinki.
- Casting był w lipcu, a nagrania w sierpniu. Trwały trzy dni. To bardzo intensywny czas, ale również niesamowity. Zżyliśmy się ze wszystkimi uczestnikami, mamy swoją grupę
- opowiada Szymek.
https://tulodz.pl/wiadomosci-lodz/slazaczka-z-lodzi-walczy-o-swoje-marzenia-w-popularnym-show-tvp-scena-to-jej-zywiol/9YiygsV2G5ZOcalKuh1rImpulsem była "trzydziestka"
Szymon zobowiązany był do zachowania tajemnicy, nie mógł nikomu powiedzieć, w jakim programie bierze udział i jak mu poszło. Jak przyznaje, nie było łatwo, bo jest ogromną gadułą.
Szymon to typ "prymusa", w szkole nie tylko dobrze się uczył, ale i angażował w różne inicjatywy. Uwielbia seriale, które pochłania całymi seriami, planszówki, w wolnych chwilach szyje też sobie ubrania. Z wykształcenia jest planistą i urbanistą, ale nie pracuje w zawodzie. Doskonale jest znany w CoSpocie, łódzkiej przestrzeni coworkingowej. To zgrana społeczność, która kibicowała Szymkowi podczas jego występów w programie. Nie mogło też zabraknąć wspólnego oglądania teleturnieju.
- To było szalenie miłe i ważne, zwłaszcza w kontekście hejtu, który pojawił się w sieci. Oczywiście miałem też ogromne wsparcie siostry i rodziców. Mama przyznała, iż podczas oglądania teleturnieju dostałaby zawału. Zresztą potwierdzam, oglądanie to inne emocje niż udział w programie. Sam się denerwowałem i zastanawiałem, czy to wszystko przypadkiem mi się nie przyśniło
- dodaje łodzianin.
Dlaczego łodzianin zdecydował się na udział w programie?
- W zeszłym roku skończyłem 30 lat i z tej okazji chciałem coś zrobić. Nosiłem się z zamiarem wzięcia udziału w jakimś programie telewizyjnym. Próbowałem dostać się do GoogleBox, ale bez efektu. Z kolei The Floor spodobał mi się z tego względu, iż łączy edukację z rozrywką
- dodaje.
https://tulodz.pl/wiadomosci-lodz/20-latek-z-lodzi-w-ninja-warrior-sprawdz-kiedy-trzymac-kciuki/khI5dBZprCQxWUyCTF1oSzymon wygrał dwa odcinki
W drugiej edycji teleturnieju prowadzonego przez aktora Mikołaja Roznerskiego wzięło udział w sumie sześciu łodzian. Tomasz wygrał 17. odcinek, a Szymon kolejne dwa i dotarł też do ostatniego. W programie widzieliśmy, iż "kamera go kocha".
- Na początku był stres, zwłaszcza przy tzw. nagraniach setkowych, ale sam teleturniej dostarczył tyle adrenaliny, a kamery były tak subtelne, iż nie było miejsca na nerwy
- wspomina mężczyzna.
Co interesujące uczestnicy The Floor spotkali się w miniony weekend w Łodzi. Swoje zrobiła lokalizacja w sercu Polski.
- Wspominaliśmy, rozmawialiśmy, bawiliśmy się i zwiedzaliśmy naszą kochaną Łódź
- mówi Szymon.
Szymon wygrał dwa odcinki, dzięki temu zyskał 20 tys. zł. Zamierza je przeznaczyć na nadpłatę kredytu hipotecznego i wakacje. W kwestii występów telewizyjnych nie mówi ostatniego słowa. Na pewno jeszcze o nim usłyszymy! Wszelkie nowości można śledzić na jego
. https://www.instagram.com/p/DPR03Okjm6o