Jedno święto pizzy już mamy za sobą. Światowy Dzień Pizzy obchodzony jest 17 stycznia. Jednak Międzynarodowy Dzień Pizzy wypada w najbliższą niedzielę, 9 lutego. Dobrze wiemy, iż akurat to danie możemy jeść bez okazji.
Niestety w ostatnich latach choćby najzwyklejsze pizze w sieciowych knajpach sporo podrożały i już nie są najtańszą "opcją jedzeniową" na filmowy wieczór lub dzień po imprezie.
Z drugiej strony w ostatnich latach w marketach jest też coraz więcej lepszych, przynajmniej w smaku i strukturze, pizz. I to choćby tych mrożonych, które zwykle omijało się szerokim łukiem (chyba iż jest się mieszkającym w akademiku studentem).
Promocje na pizze w Lidlu i Biedronce. Którą wybrać?
W Lidlu w tym tygodniu przecenione są te lepsze pizze mrożone marki Italiamo. Do soboty (8 lutego) włącznie można je kupić za niecałe 10 zł, czyli 5 zł taniej niż zwykle. Testowałem tylko tą z czterema serami (Quattro Formaggi) i mogę ją z czystym sumieniem polecić. Stosunek jakości do ceny jest bardzo dobry.
Dorzucam do niej warzywa (papryka, oliwki, cebula etc.), by porządnie się najeść, piekę w piekarniku i naprawdę nie widzę znaczącej różnicy pomiędzy nią a taką zamówioną w polskiej pizzerii (i to choćby tej robionej na modłę włoską). Ma chrupiące boki, czuć różne sery, a jedyna jej wada to trochę za mokry środek, który niestety wynika z głębokiego mrożenia.
Biedronka też przygotowała promocje na pizze. W tym wypadku nie na te mrożone, ale z lodówek, czyli ogólnie lepszych w smaku. Przez cały tydzień przy zakupie dwóch, drugą dostaniemy 60 procent taniej. Jako smakosz pizz (tych z marketów, ale też z pizzerii) polecam szczególnie placki marki GustoBello.
Ostatnio podrożały i pizzę z czterema serami kupowałem za 17 zł, więc korzystając z tej promocji, średnia cena będzie wynosić 12 zł za jedną ((17+7)/2). I to się naprawdę opłaca, bo, moim zdaniem, to najlepsza pizza z tych marketowych, która praktycznie nie różni się od tych przygotowanych we włoskim stylu za 40-50 zł na mieście.
Wiadomo, iż jedzenie z renomowanych restauracji ma też inne zalety (mało kto ma w domu kamienny piec) i ogólnie lepsze, świeższe składniki, ale jeżeli nie chcemy przepłacać lub nie śpimy na pieniądzach, to warto przemyśleć obie promocje z Lidla i Biedronki.