Wraz z nadejściem upałów wiele osób stawia na swobodne, często bardzo odsłaniające stylizacje. Jednak nie każda opcja modowa jest akceptowalna w przestrzeni publicznej — przypomina Irena Kamińska-Radomska, specjalistka od etykiety i wizerunku. Ekspertka zwraca uwagę na modowe błędy, które nie tylko rażą estetyką, ale mogą też prowadzić do nieprzyjemnych sytuacji.
Styl to nie tylko moda, ale i kultura osobista
Jak podkreśla Kamińska-Radomska, odpowiedni ubiór to wyraz szacunku – zarówno do siebie, jak i do otoczenia. Letnia temperatura nie usprawiedliwia całkowitego luzu.
„Ubranie to forma komunikatu. Pokazuje, jak postrzegamy samych siebie i jak chcemy być postrzegani.” – zaznacza ekspertka.
Nieodpowiedni ubiór w przestrzeni publicznej? Mogą być konsekwencje
Wielu turystów zapomina, iż zasady ubioru w różnych krajach bywają restrykcyjne.
„ W niektórych krajach pojawienie się na ulicy w stroju kąpielowym może skończyć się mandatem.” — ostrzega Kamińska-Radomska.
Nie chodzi jednak tylko o przepisy prawne. Letnie stylizacje, które zbyt wiele odsłaniają, często łamią też zasady savoir-vivre’u. Ekspertka apeluje, by wybierając się na spacer po mieście, do kawiarni czy na kolację, wybierać ubrania, które nie są zbyt skąpe.

Mężczyźni pod lupą: szorty to brak klasy?
Wbrew stereotypom to nie tylko kobiety popełniają modowe faux-pas latem. Kamińska-Radomska krytycznie ocenia również stylizacje mężczyzn, zwłaszcza tych, którzy po mieście spacerują w szortach.
„Mężczyzna, który się szanuje, nie chodzi po mieście w szortach. To kwestia wizerunku i wewnętrznego szacunku.” – komentuje ekspertka.
Restauracje i hotele mają prawo wymagać więcej
Szczególne zasady obowiązują w miejscach publicznych o wyższym standardzie, takich jak restauracje czy hotele. Zdaniem ekspertki, zbyt odkryty strój w takich lokalach to nie tylko błąd estetyczny, ale również higieniczny.
„Rozmawiałam z właścicielami restauracji i hoteli, którzy nie wiedzą, jak uprzejmie powiedzieć klientce, iż w stringach i ultrakrótkiej spódniczce nie powinno się siadać na tapicerowanych fotelach.” — mówi Kamińska-Radomska.
Ekspertka podkreśla, iż to właściciel lokalu wyznacza standardy, a goście powinni się do nich dostosować.
„Gospodarz ma prawo oczekiwać, iż jego goście będą dostosowywać się do przyjętych norm. jeżeli chce utrzymać wysoki poziom, powinien mieć możliwość stawiania wymagań.”— dodaje.
Latem warto pamiętać, iż styl to nie tylko moda, ale również kultura i szacunek wobec innych. Kamińska-Radomska przypomina, iż letni luz nie może być wymówką dla braku klasy.
Źródło: Instagram Irena Kamińska-Radomska