Let's watch a movie!

Dzisiejszy post podzieliłam na dwie części, a mianowicie w pierwszej chciałabym Wam przedstawić stylizację, a w drugiej mój gust filmowy :) Mam nadzieję, iż się Wam spodoba!

Ps. Przepraszam za nieład na włosach ale niestety deszczyk nie był w ten dzień dla mnie łaskawy i uderzył z zaskoczenia :P

Płaszcz - ubrani.com.pl

Naszyjnik - Magia Zakupów

Sweter - nn

Bransoletka - O! Kurka

Spodenki - Linde Lo / DIY

Buty - Salon_Anka

A teraz, chciałabym dać wam cząstkę samej siebie, a mianowicie przedstawić Wam TOPkę moich ulubionych filmów, które bez zastanowienia zabrałabym ze sobą na bezludną wyspę :) A więc zaczynajmy:

Pink Floyd: The Wall - ciężko jest nazwać ten film musical'em. Jest to po prostu odzwierciedlenie wizualne najlepszego koncept albumu rockowego wszech czasów. Niesamowita historia, niesamowite emocje, a przede wszystkim - niesamowita muzyka. Polecam wszystkim słuchaczom dobrej muzyki :)

Grease - Jest filmem mojego dzieciństwa (mimo, iż powstał wiele lat przed moimi narodzinami :D). Moim zdaniem jest to jeden z najlepszych musicali. Uwielbiam go za prostotę, fantastyczne stroje lat 50', chód a'la Travolta, oraz przemianę Sandy z dziewczyny w pewną siebie kobietę. o ile masz ochotę na lekki film oraz młodego Travoltę, to polecam :)

Moulin Rouge! - Bije na głowę wszystkie musicale razem wzięte. Jest esencją wszystkiego co najlepiej działa na emocje. Idealna muzyka, przearanżowane znane utwory repertuaru np. Queen, The Police, Madonny. Powala przepychem, bogactwem, ubiorem, dosłownie wszystkim! Polecam każdemu o każdej porze i z każdym :)

Metallica: Through The Never - nie ma co tutaj dużo mówić, dobitną recenzję na temat tego filmu, napisaną przeze mnie znajdziecie tu: click

Kac Vegas (The Hangover) - prześmieszna amerykańska trylogia. Którą ilekroć oglądamy, śmiejemy się do łez ;) Ten film jest na tyle popularny, iż chyba nie ma osoby, która by go nie widziała, lub chociaż o nim nie słyszała :)

Wielki Stach (The Big Stan) - co tu dużo mówić... Kumpel Adama Sandlera także gra w mega-śmiesznych filmach, a ten jest idealnym tego przykładem :D Chuderlawy cwaniaczek trafia do jednego z najgorszych więzień, resztę dopiszcie sobie sami ;) Stuprocentowa poprawa humoru po tym filmie!

Kiler - Jak można przeczytać na powyższym zdjęciu: ten film dosłownie zabija śmiechem :D Najlepsza polska komedia ever! Ponadczasowe hasła typu: "Siara, i wszystko jasne", "Tu Ryba, wzywam cię akwarium", "Pomyłka... moja żona miała na drugie Pomyłka". Mój facet tą i drugą część komedii ogląda codziennie do snu od ponad pół roku, więc chyba warto :D

Pulp Fiction - są różne opinie na temat tego filmu, ale my uważamy, iż to najlepszy film Quentina Tarantino, w genialnej obsadzie (Travolta, Willis, L. Jackson). Idealnie ukazany styl "tarantinowski", totalna achronologia zdarzeń, podobnie jak w Kilerze, występują tu kultowe teksty odnośnie "Zed zszedł", albo "Ezekiel 25:17". Warto dodać, iż inne filmy Quentina, takie jak "Bękarty Wojny", lub "Django" dorównują topowej śmietance :)

Wielki Gatsby (The Great Gatsby) - Melodramat naprawdę godny obejrzenia. Jest to film wyreżyserowany przez Baz'a Luhrmann'a (czyli reżysera m.in "Moulin Rouge!"), zatem o ile spodobało wam się Moulin Rouge!, to ten film z pewnością was poruszy. I na odwrót :) Zakochałam się w strojach, samochodach. wystrojach wnętrz, oraz dodatkach!

Incepcja (Inception) - niesamowity, wciągający surrealistyczny film, który polecam każdemu, kto ma chwilę na jego obejrzenie, ponieważ trzeba do niego przysiąść i się na nim skupić. Więc drogie kobietki, malowanie paznokci, czy prasowanie przy tym filmie odpada :D

Wyspa Tajemnic (The Shutter Island) - podobnie jak Incepcja, ten film wymaga poświęcenia uwagi w 100%, ponieważ fabuła jest dosyć zagmatwana, film pod koniec ukazuje całkowicie inny obraz zdarzeń, niż mogłoby się wydawać, więc warto być na bieżąco, aby nie mieć później uczucia pustki. My z kolei uwielbiamy tego rodzaju filmy :)

Numer 23 (The Number 23) - każdy z nas zna Jim'a Carrey'a z komedii typu "Ace Ventura". Jednak nie każdy może go sobie wyobrazić w thrillerze, który jest nie mniej pokręcony, jak dwie wyżej wcześniej wymienione tytuły. Film bardzo wjeżdża na psychikę, po czym człowiek sam zaczyna się doszukiwać tytułowej, ukrytej liczby 23.

Armageddon - poruszający film, który każdy chyba widział chociaż raz w życiu. Nie ma co tu dużo mówić - trzeba go obejrzeć. Prawdziwa klasyka.

Milczenie owiec (The Silence Of The Lambs) - bez dwóch zdań najlepszy thriller lat 90', idealna gra aktorska Anthonego Hopkinsa. Film do tej pory uważany jest za jeden z najbardziej przerażających. Ciekawostki: Związek Anthonego Hopkinsa rozpadł się po tym filmie. Nie jestem pewna, ponieważ nie przywiązywałam do tego uwagi, ale podobno tytułowy Hannibal Lecter nie mrugnął na filmie ani razu ;)

Warto też dodać, iż uwielbiam film pt. "Joe Black", w którym zarówno Hopkins, jak i Pitt stanęli na wysokości zadania.

Troja - Klasyka, wiele osób nie przepada za tego typu filmami, a ja uwielbiam :) Widziałam go już setki razy i obejrzę z chęcią kolejne setki razy ;)

Diabeł ubiera się u Prady - Uwielbiam ten film, przede wszystkim za genialną grę Meryl Streep jako francowatej dyktatorki. Zarówno lajtowe, zarówno smutne, ale myślę, iż naprawdę warto go obejrzeć.

Klik: i robisz, co chcesz (Click) - Z pozoru "sandlerowska" komedia, która jednak przechodzi w pełną smutku, pouczającą historię. Po tym filmie człowiek zaczyna wyciągać wnioski odnośnie swojego życia, zaczyna dostrzegać banalne rzeczy, na które wcześniej nie zwracał uwagi. Bardzo polecam.

Mam nadzieję, iż nie zanudziłam Was na śmierć. Wierzę, iż odnajdziecie się w którymś z tych filmów. Dla mnie było wielką frajdą przedstawienie i opisanie moich ulubionych filmów.

A jaki jest Wasz ulubiony film i dlaczego? :)

Czekam na odpowiedzi, chętnie bym coś nowego obejrzała :)

+ZAPRASZAM KOCHANI NA MÓJ FANPAGE NA FACEBOOK'U:

I INVITE YOU TO MY FANPAGE ON FACEBOOK: CLICK