Witam Was
No to wróciłam z tej Łeby i postanowiłam zaliczyć pierwszą lipcową zabawę
Ale to jeszcze nie koniec w te wakacje, ponownie spotkam się z Bałtykiem. W sierpniu jak zwykle wybieram się do mojego ukochanego Mielna - Unieścia, do pensjonatu RELAX. Ktoś pewnie pomyśli, iż ja się rozbijam po tym Bałtyku, ale dopóki mnie stać i zdrowie jest jako takie to korzystam ile wlezie, bo tyle się napatrzyłam w tym szpitalu na ludzkie nieszczęście, iż naprawdę kilka potrzeba żeby to wszystko stracić.
W Łebie byłam pierwszy raz, ale szczerze Wam to miejsce polecam, warto tam pojechać tylko jak się już nie ma dzieci szkolnych bo wór pieniędzy to będzie mało, tyle tam atrakcji.
Byłam tam z emerytami i choć cena nie wydawała się atrakcyjna to jednak transport w obie strony, 3 posiłki dziennie i super ośrodek zrobiły swoje.
Polecam szczerze, choć do plaży mieliśmy daleko bo ok 1 km to i tak warto tam było pojechać. Nasz ośrodek nazywał się ERYBIA, miał na terenie własny basen, jacuzzi, w cenie mieliśmy też rowery. Posiłki smaczne i dużo, nigdy nic nikomu nie zabrakło, pokoje super, wyposażone w podstawowe naczynia, czajnik, ręczniki i sprzęt plażowy ( koc, leżaki, parawan). Wiele zdjęć Wam nie pokarzę jak ktoś interesujący niech se wejdzie na stronę ośrodka, zdjęcia które tam są nic nie kłamią. Pokój nam się trafił super z oknem i balkonem na południe, jedyne czego mi tam brakowało to klimatyzacji. Pogoda też jak na polskie morze trafiła nam się super, zresztą chyba w całym kraju była niezła.
Muzeum Motyli to jedna z atrakcji obok której nie przeszliśmy obojętnie. Taki obraz witał nas na wejściu.
w Łebie warto się wybrać na ruchome wydmy, tyle piachu jak żyję jeszcze nie widziałam.
Kolejną wycieczkę, którą zaliczyliśmy było zwiedzanie pobliskiego Lęborka. Na zdjęciach słynna Wieża Ciśnień która zaopatruje Lębork w wodę i kościół świętego Jakuba.
I tak bym mogła jeszcze długo, ale to przecież nie jest blog podróżniczy !!
Tak więc przechodzę do mojej pierwszej lipcowej zabawy. A jest to choinka 2024. Co by tradycji stało się zadość najpierw banerek zabawy , jak ktoś by chciał znać szczegóły to zapraszam TU
Motyw latarenki bardzo lubię, zresztą format w jakim zrobiłam kartkę też, czyli DL
I jeszcze trochę szczegółów, jak widać poniżej lubię też półperełki i jak nic znajdziecie ja prawie na wszystkich moich kartkach.
Ale mi wyszedł tasiemiec, mam nadzieję iż mi to wybaczycie. Na koniec żegnam się już z Wami, pozdrawiam wszystkich serdecznie i dziękuję iż tu jeszcze zaglądacie.