Lalki... z dreszczykiem. To niezwykle piękna kolekcja lalek łodzianki. Niesamowite ZDJĘCIA Przechodzą ciarki?
- Żywica, z której wykonane są lalki, pozwala na modyfikacje - tłumaczy. - Można zmniejszyć lalce usta, zmienić kształt nosa, policzków i wybrać kolor oczu.
Po ukształtowaniu rysów twarzy kukiełki, pani Kasia wykonuje jej makijaż i wymyśla strój.
- To bardzo precyzyjna praca. Najczęściej szyję długie suknie rodem z minionych epok, takie które sama bym założyła. Trochę mroczne, trochę jak z filmu z dreszczykiem - śmieje się. - Myślę, iż makijaż i strój odzwierciedlają moją osobowość.
Odpowiednio wystylizowana lalka poddawana jest ostatniemu etapowi - zdjęciom. Pani Kasia zabiera lalki w plener i tam fotografuje. Lalki wędrowały po łódzkich Popiołach, zwiedziły Ogród Botaniczny, Stawy Stefańskiego, a choćby pojechały nad Bałtyk. Z każdej eskapady pozostają zdjęcia (prezentujemy je w galerii).
- Żywica, z której wykonane są lalki, pozwala na modyfikacje - tłumaczy. - Można zmniejszyć lalce usta, zmienić kształt nosa, policzków i wybrać kolor oczu.
Po ukształtowaniu rysów twarzy kukiełki, pani Kasia wykonuje jej makijaż i wymyśla strój.
- To bardzo precyzyjna praca. Najczęściej szyję długie suknie rodem z minionych epok, takie które sama bym założyła. Trochę mroczne, trochę jak z filmu z dreszczykiem - śmieje się. - Myślę, iż makijaż i strój odzwierciedlają moją osobowość.
Odpowiednio wystylizowana lalka poddawana jest ostatniemu etapowi - zdjęciom. Pani Kasia zabiera lalki w plener i tam fotografuje. Lalki wędrowały po łódzkich Popiołach, zwiedziły Ogród Botaniczny, Stawy Stefańskiego, a choćby pojechały nad Bałtyk. Z każdej eskapady pozostają zdjęcia (prezentujemy je w galerii).