Łagodności i skuteczności od Zuzove

srokao.pl 1 rok temu
Oto i nowa marka na blogu, ma fajne składy, ale i fajne działanie. Kosmetyki dostałam w paczce PR i szczerze to nie zdążyłam wszystkich przetestować, ale te, które zdążyłam i które mi się spodobały, chcę Wam dzisiaj przedstawić.

💚 Zuzove, Balsam do skóry atopowej

Aqua, Butyrospermum Parkii (SheaButter), Avena Sativa Kernel Oil, Nigella Sativa Seed Oil, Cetearyl Olivate, Sorbitan Olivate, Olea Europaea (Olive) Oil, Urea, Avena sativa Meal Extract, Cera Flava, Allantoin, D-panthenol, Dehydroacetic Acid, Benzyl Alcohol.

Oto i bardzo dobry skład „czegoś” do skóry z atopią. Mamy w nim masło shea, które natłuszcza, koi i regeneruje, jest olej owsiany działający przeciwzapalnie, łagodząco, kojąco, gdyby to nam nie wystarczyło to mamy jeszcze olej z czarnuszki, czyli kolejny „regenerator” skóry, poza tym pozostało mocznik, czyli substancja silnie nawilżająca i jeszcze na dokładkę mamy ekstrakt z owsa, który działa przeciwzapalnie, łagodząco, regenerująco. Jest świetnie.

Balsam ma zbitą, maślaną konsystencję, jest przyjemnie tłuściutki i cudownie otula skórę. Pachnie ziołowo.

Balsam ten jest znakomity. Bardzo porządnie natłuszcza skórę, zostawia na niej zabezpieczającą powłoczkę, która jest naprawdę przyjemna i przynosi ulgę suchej i podrażnionej skórze. Faktycznie jest to rzecz idealna do skór suchych i atopowych, cudownie rozprawia się z suchością i ściągnięciem. Do mnie wraca co jakiś czas suchy łokieć i mowa tu o takie suchości, iż haczę o rękawy bluzki i to sprawia mi ból. I właśnie z owym łokciem ten balsam rozprawił się praktycznie w tydzień, a już po pierwszym użyciu nie miałam problemów z haczeniem. Jestem zachwycona.

Ponieważ zaczyna się sezon grzewczy, zacznie się niestety nasilanie atopii, to ten balsam będzie jak znalazł.


Znakomita rzecz dla atopków i skór suchych !

Balsam do kupienia TUTAJ.

💚 Zuzove, MOC MOCZNIKA Naturalny Krem do stóp

Aqua, Urea, Butyrospermum Parkii (Shea), Olea Europaea (Olive) Oil, Panthenol, Theobroma Cacao Seed, Cannabis sativa (Hemp) Seed Oil, Cetearyl Olivate, Sorbitan Olivate, Lactic Acid, Dehydroacetic Acid, Benzyl Alcohol, Citrus Aurantifolia Oil, Limonene, Citral, Geraniol.

Zawartość mocznika w tym cudzie to 30% i to jest prawdziwa moc. Poza nim mamy jeszcze masło shea które natłuszcza, koi i przyspiesza gojenie, jest oliwa z oliwek, jest masło kakaowe i jest olej z nasion konopi. Czyli, jest tłusto i silnie nawilżająco. No bardzo fajny to skład.

Krem ten jest gęsty i maślany, pachnie masłem kakaowym. Przyznaję się, iż dzięki temu zapachowi stosowałam ten krem nie tylko do stóp, ale i do rąk, bo... on znakomicie natłuszcza i regeneruje skórę. Kilka aplikacji i można zapotnieć o suchych piętach, nie mówiąc już o suchych skórkach wokół paznokci u rąk.
Jest to rzecz tłusta, zostawiająca lekką, ale jednak wyczuwalną warstwę, która jest odrobinę śliska. Po zastosowaniu tego kremu koniecznie są u mnie skarpetki, dlatego nakładam go głównie na noc na stopy, a do rąk używam podczas sprzątania pod rękawiczki gumowe.

Polecam ten krem do regeneracji suchych stóp. Polecam wszystkim tym, którzy nie przepadają za "typowym" miętowym zapachem kremów do stóp. Polecam na noc i poleca do ratowania rąk!

Krem do kupienia TUTAJ

💚 Zuzove, TWAŻEL Naturalny żel do mycia twarzy

Aqua, Lauryl Glucoside, Panthenol, Vitis vinifera Seed Oil, Hippophae Rhamnoides Fruit Oil,Aloe Vera, Allantoin, Xanthan Gum, Lactic Acid, Dehydroacetic Acid, Benzyl Alcohol, Citrus Sinensis Peel Oil, Rosmarinus Officinalis Leaf Oil, Limonene, Linalool, Citral.

Z ciekawych składników w składzie mamy bardzo łagodny detergent, jest tu pantenol, który ma działanie łagodzące i kojące, olej z owoców rokitnika, który ma działanie natłuszczające, regenerujące, odżywcze, jest i alantoina, która nawilża, łagodzi i koi. Skład jest dobry i krótki albo krótki i dobry ;).

Żel ma półpłynną konsystencję i piękny pomarańczowy kolor. Pachnie bardzo bardzo delikatnie rokitnikiem. Kosmetyk ten praktycznie się nie spienia, powiedziałam, iż tworzy emulsję. Myje bardzo przyjemnie, delikatnie, prawie nieodczuwalnie. Skóra po myciu jest miękka, gładka i czysta. Co interesujące ten żel łagodzi podrażnienia, to bardzo mnie cieszy, bo to kolejny produkt, do mycia który tak działa. W końcu mam w czym wybierać!
Oczywiście domywa skórę po masłach, czy olejach emulgujących. Ma czasami problem z domyciem tuszy do rzęs. Z makijażem mineralnym nie ma problemu.

Dla mnie to idealny produkt do delikatnego porannego mycia twarzy. Wieczorami lubię „mocniejsze” mycie.

Jeżeli szukacie ultra delikatnego produkty do mycia, to warto zainteresować się tym żelem.


Żel do kupienia TUTAJ.

💚 Zuzove, WITAMINOWY BOTOKS Naturalne aktywne serum do cery suchej i dojrzałej

Oryza Sativa (Rice) Bran Oil, Panax Ginseng Root Extract, Opuntia Ficus Indica Seed Oil, Prunus Domestica Seed Oil, Rosa Canina Fruit Oil, Cucumis Sativus (Cucumber) Seed Oil, Squalane, Hippohae Rhamnoides Fruit Oil, Tetrahexyldecyl Ascorbate, Tocopherol, Citrus Reticulata Peel Oil, Limonene, Linalol, Citral, Citronellol

Jest to serum na bazie olejów. Z ciekawych składników mamy macerat z żeń-szenia, który działa nawilżająco, wygładzająco, napinająco, jest olej z opuncji figowej, który jest jednym z moich ulubionych olejów, działa oczywiście natłuszczająco, ale również regenerująco, kojąco, przeciwzmarszczkowo, jest olej z dzikiej róży, który działa antyoksydacyjnie, regenerująco i rozjaśniająco, jest olej z rokitnika, jest i olej z nasion ogórka, który działa rozwalniająco, dodano również do tego serum witaminę C, która działa rozwalniająco i antyoksydacyjnie. Podoba mi się ten skład.

Skoro to serum olejowe, to też ma olejową konsystencję. Pachnie dość neutralnie, choć ma lekko zioło-ziemisto-cytrynową nutę. Zapach jest bardzo słabo wyczuwalny i nie zostaje na skórze.

Skóra po jego użyciu jest gładka, miękka i ukojona. Jak to produkt olejowy nie wchłania się ono do przysłowiowego zera, zostawia na skórze tłustą warstwę, nie jest jedno ona tłusto-lejąca, jest przyjemnie otulająca. Oczywiście wszyscy wiemy, iż najlepiej takie produkty stosować na wilgotną skórę :).

Serum dobrze radzi sobie z podrażnienia, koi je i uspokaja, znosi suchość i ściągnięcie. Mam wrażenie, iż przyspiesza regenerację i wszelkie podrażnienia czy choćby rany szybciej się goją. Skóra jest ładnie napięta.


Serum stosuję w tej chwili przede wszystkim do masażu twarzy i idealnie sprawdza się w takiej roli. Jako produkt do masażu jest świetne, odpowiednio tłuste, ale nie za bardzo, odpowiednio długo utrzymuje się na skórze, dobrze współpracuje czy to z dłońmi, czy kamieniami, czy rollerami, czy bańkami, czy urządzeniami do masażu. I widać, iż po masażu skóra dzięki temu "podłożu" z serum lepiej wygląda.


Podoba mi się to serum, uważam, iż warto się nim zainteresować.


Serum do kupienia TUTAJ.



tak

tak

Idź do oryginalnego materiału