Czerwona sukienka to wyjątkowa kreacja. Niekiedy trzeba się odważyć, żeby ją założyć. Podobnie jak panterka, wyróżnia się w tłumie i zwraca uwagę oraz oddaje charakter noszącej ją dziewczyny.
Czerwień niekiedy wymaga odwagi.
Ma na sobie sukienkę w stosunkowo luźnym kroju z podwójną falbaną w kloszu. Ponieważ dla mnie była dosłownie - zbyt nudna i prosta, dobrałam do niej brązowo-beżowe dodatki w postaci paska, ażurowych kozaków i bransoletek.
Ponieważ całość stanowiła tylko dwa kolory, mogłam zaszaleć z torebką.
Torebka jest bardzo kolorowa i nosi motyw Paryża (lepiej widoczna jest przy stylizacji Sposób na zwiewną sukienkę).
Całość dopełnił kapelusz z dużym rondem kolorystycznie współgrający z resztą dodatków. Chusta na kapeluszu idealnie zgrała się kolorystycznie z motywem na torebce.
Stylizacja pokazuje, iż do prostych i oszczędnych w kolory form można dobrać coś "pstrokatego", jak torebka czy chusta, co wcale nie odwróci uwagi od reszty, a czerwoną sukienkę można okiełznać dodatkami.
Dokąd można się tak ubrać?
Wszystko zależy od Twojej odwagi i fantazji. Stylizacja nada się doskonale zarówno na radnkę jak i spotkanie biznesowe Pani Prezes, a choćby rozmowę kwalifikacyjną na stanowisko, które wymaga odwagi i nie wiąże się ze sztampowym umundurowaniem.
Stylizacja: Dżoolka
Zdjęcia: Smolk
UBRANIA
- czerwona sukienka - Czerwcowy SWAP Wrocław
- ażurowe kozaki - Grudniowy SWAP Wrocław w Kuchni ASP (2016)
- pasek – dostany od mamki
- kapelusz z dużym rondem - iNdependy
- chusta na kapelusz – Komis Odzieżowy
- bransoletki – pamiątka z Malty
- torebka – iNdependy
- puszek przy torebce – iNdependy
- „szylkretowe” okulary – nie pamiętam :(