Kurator Nowak – sabotażystka prawicy?
PiS zniechęcił do siebie wielu konserwatywnych wyborców, którzy nie lubią światopoglądowego radykalizmu wypowiedziami takich osób jak chociażby minister edukacji Przemysław Czarnek, który traktował priorytetowo walkę z „seksualizacją dzieci” i „ideologią LGBT” w szkołach. Jednak jeszcze więcej absurdalnych słów pada z ust Barbary Nowak, małopolskiej kurator, która dała się poznać jako ultrakatolicka fanatyczka. Swoimi wypowiedziami w istocie szkodzi Kościołowi, który ośmiesza.
Strach przed tęczową flagą
Wywiad, jakiego kurator Nowak udzieliła WP, pewnie odbije się szerokim echem w polskich mediach, ponieważ nie brakuje w nim kuriozalnych tez. Ba, jest ich całkiem sporo. Musimy mieć świadomość, iż przedstawicielka PiS w oświacie jest przerażona tym, jak mocno eksponuje się w przestrzeni publicznej tęczową flagę, a co o niej dokładnie sądzi?
„Tęczowa flaga jest nośnikiem ideologii, która niesie śmierć i nie ma szacunku do życia i człowieka” – grzmi kurator Nowak.
Kurator Nowak widzi powrót marksizmu
Komunizm w Europie upadł już ponad trzy dekady temu, ale zdaniem kurator Nowak w tej chwili odradza się w innej formie:
„Ideologia, jaka idzie z Zachodu – neomarksistowska, to świat, do jakiego nie chciałabym powrotu. Nie chcę niewoli, za niczym z komuny nie tęsknię. Nie chcę jedynie słusznej ideologii. Ideologia komunistyczna ubarwiona różnymi kolorami, nadchodzi. Mówiąc o ideologii marksistowskiej, mówimy o określonym działaniu w dążeniu do określonego celu. To działania za pośrednictwem wymyślonej walki klas, stwarzania wymyślonego zagrożenia, których celem jest doprowadzenie ściśle zdefiniowanej grupy do władzy nad resztą. Władzy absolutnej, w której choćby cała ekonomia była podporządkowana władzy politycznej, gdzie nie było żadnego ekonomicznego rachunku” – konstatuje w rozmowie z WP kurator Nowak.
W istocie to właśnie przedstawicielka PiS dorabia ideologię do tego, o czym mówi. Dostrzeganie „wymyślonej walki klas” wskazuje nie tyle na nadinterpretację, co ideologiczną obsesję. To ultrakonserwatywne spojrzenie na rzeczywistość najpewniej skłania małopolską kurator do dostrzegania analogii do komunizmu.
W niemieckiej szkole rozprawia się o domach publicznych – teza kurator Nowak
Dziennikarz prowadzący rozmowę z kurator Nowak w WP przytoczył jej słowa: „W niemieckiej szkole dzieci otrzymują np. do rozwiązywania zadania sporządzenia kosztorysu funkcjonowania domu publicznego z uwzględnieniem różnych preferencji seksualnych klientów.”. Następnie poprosił, by sprecyzowała, gdzie konkretnie dochodzi do takich niedorzecznych i gorszących scen.
Przedstawicielka PiS w oświacie uciekała się do ogólników, dodała tylko, iż pisał o tym ksiądz Oko. Ale to nie był koniec wywodów tego typu, ponieważ nadmieniła równie, iż w podręczniku o pedagogice seksualnej jest scenariusz lekcji pt. „Nowy burdel dla wszystkich”.
Wydaje się, iż ultrakonserwatywne zapędy kurator Nowak sprawiły, iż zabrnęła w ideologiczne szaleństwo. Wszędzie widzi neomarksizm, tęcza jest dla niej symbolem śmierci… Nie jest to język dialogu, tylko konfrontacyjny ton i chęć walki z często wyimaginowanymi wrogami. To może wywoływać uśmiech politowania choćby w przypadku umiarkowanych konserwatystów.