Mystery box, "tajemnicze pudełko", to loteria, gra w ciemno i dreszczyk emocji. Klient kupuje paczkę z nieznaną zawartością, licząc na to, iż w środku znajdzie coś cennego i przydatnego. Takie oferty znajdziemy dziś w drogeriach, sklepach z kosmetykami, ubraniami, gadżetami, a choćby w supermarketach, które tworzą "koszyki niespodzianki". Pewną formą "tajemniczego pudełka" są też budzące wątpliwości wielu osób "palety ze zwrotami kurierskimi" i "nieodebrane paczki". Sięgają po nie nie tylko klienci z żyłką hazardzisty, szukający dreszczyku emocji albo liczący na łut szczęścia. Jest to też forma zabawy. Okazuje się, iż trend dotarł już choćby na popularne platformy sprzedażowe.
REKLAMA
Zobacz wideo Kurdej-Szatan o medycynie estetycznej i kupowaniu w ciucholandzie. Wypada?
O co chodzi z mystery box? Kupujesz w ciemno, dostajesz niespodziankę
Użytkownicy Vinted sami zaczęli kompletować i wystawiać paczki niespodzianki z ubraniami, biżuterią, zabawkami, kosmetykami "do wylosowania", w motywach przewodnich (np. Halloween, K-pop, anime/manga, sport), elektroniką i gadżetami albo całkowicie tajemniczą zawartością.
Mystery box'Mystery box' na Vinted, screen https://www.vinted.pl/catalog?search_text=mystery%20box&order=relevance&page=1&time=1760970082
Co znajdzie się w środku? Cała zabawa polega na tym, iż nie wiadomo. Czasem sprzedający uchylą rąbka tajemnicy i wstawią zbiorcze zdjęcie wszystkiego, co być może trafi do tajemniczej paczki, czasem enigmatycznie wymienią, co mają w swojej "ofercie". Zwykle jednak jest to kupowanie kota w worku.
Kupił "mystery box" na Vinted. Co znalazł w środku?
Na zakup takiej paczki niespodzianki zdecydował się Bartek, tiktoker znany jako krutki, który słynie m.in. z filmów poświęconych zakupom za kilka złotych na cały dzień. - Ciekawe, czy to scam - zastanawiał się na filmiku. Wyjaśnił, iż to "zwroty konsumenckie" i "nieodebrane paczki", ale zdarza się, iż zawartość jest w pełni zapakowana przez sprzedającego. Jedna paczka kosztowała 19 zł, za trzy zapłacił więc 57 zł. Do tego trzeba jeszcze doliczyć koszty przesyłki i ochronę kupujących. Co znalazł w środku?
Zawartość trzech mystery boksów z Vinted okazała się zaskakująca, ale nie w dobrym znaczeniu tego słowa. Bartek pierwszej przesyłce wylosował chińską biżuterię (naszyjnik i kolczyki). W drugiej paczce kryły się legginsy damskie. - Mam nadzieję, iż nie noszone - podsumował. W trzeciej, największej, zapakowane były trzy bożonarodzeniowe podkładki na stół. - Chyba się nie opłacało - skwitował.
Wartość tego wszystkiego maks 15 zł.
Kupują palety zwrotów i to, czego nie sprzedają, wystawiają jako mystery box.
Że też ktoś się na to łapie.
Zapłaciłem 27 zł, a dostałam używaną czapkę i sznurówki
- czytamy w komentarzach. Skusiłyby cię takie mystery boksy? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.
Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.
