11 kół gospodyń wiejskich z powiatów sandomierskiego i opatowskiego rywalizuje w niedzielę (3 sierpnia) w Dwikozach, w konkursie kulinarnym Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa pn. „Bitwa regionów”. Komisja konkursowa wyłoni najlepsze danie, które powalczy o najwyższe podium 31 sierpnia w Sandomierzu, podczas finału wojewódzkiego.
Na gminnym stadionie w Dwikozach są stoiska kół, które przygotowały potrawy tradycyjnej regionalnej kuchni, przygotowane przy użyciu miejscowych produktów i płodów rolnych charakterystycznych dla tego terenu.
Wśród dań dominuje drób, w tym kaczki i gęsi z różnymi dodatkami np. z jabłkami, porzeczkami i różnego rodzaju kaszami.
Koło Gospodyń Wiejskich Strzyżowice z powiatu opatowskiego przygotowało pierogi z gęsiną.
– U nas wszystkie kobiety na wsi, adekwatnie wszyscy hodują gęsi, i z tej gęsi robi się różne potrawy. Ale te pierogi to są tak na szybko, jak przychodzi chłop z pola, żeby dać mu zjeść, żeby sobie pojadł. Pierogi z gęsiną u nas przyjęły się jako tradycyjne danie – mówiła przewodnicząca koła Katarzyna Motyl.

Szefowa Koła Gospodyń Wiejskich Milczany w powiecie sandomierskim Karolina Wódz stwierdziła, iż ten konkurs wiele wnosi w życie lokalnej społeczności.
– Jest to na pewno okazja do tego, aby przedstawić co potrafimy, do czerpania pomysłów od innych, podejrzenia tego co robią. To też motywacja do spotkania w tym codziennym zabieganiu, a z okazji konkursu jesteśmy zmuszone stanąć razem w kuchni, przygotować danie i zaprezentować szerszej publiczności – powiedziała Karolina Wódz.
Dariusz Błażejewski, zastępca dyrektora Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa w Kielcach powiedział, iż ten konkurs jest po to, aby ocalić naszą tożsamość, bo polska wieś coraz bardziej się unowocześnia.
– Musimy pamiętać o naszej tradycji i ten konkurs w aspekcie kulinarnym ma temu służyć. Mamy sobie przypomnieć, jak jadali nasi dziadkowie, pradziadkowie, a jednocześnie sprawić, aby następowała integracja mieszkańców – dodał.

Wśród konkursowych dań są m.in.: schabowe roladki z pęczakiem i buraczkami, gołąbki pieczone w naczyniu żeliwnym z kaczką i wędzoną słoniną, z dodatkiem jabłek, czy pieczone udka z jabłkami i porzeczkami.
Mariusz Bezak, przewodniczący komisji konkursowej stwierdził, iż jest pod wrażeniem pomysłowości pań, i iż trudno będzie wyłonić zwycięzcę, bo powiaty sandomierski i opatowski są silne kulinariami kół gospodyń wiejskich. Oprócz powiązania z tradycją komisja bierze pod uwagę również wygląd potrawy, estetykę podania i wystrój stoiska.
Koła gospodyń wiejskich, oprócz dań konkursowych, przygotowały także inne potrawy, przekąski, domowe ciasta i pieczywo, a wszystko to można degustować, czemu towarzyszą występy zespołów ludowych. Komisja przyzna trzy nagrody finansowe w wysokości: 2 tysięcy złotych, 1,5 tysiąca złotych i 1 tysiąca złotych. Etap wojewódzki „Bitwy regionów” odbędzie się 31 sierpnia w Sandomierzu. We wrześniu finał ogólnopolski w Warszawie.
W niedzielę impreza zakończy się ok. godz. 18.00.













