Jeszcze nie było tak dramatycznej sytuacji mieszkaniowej w Irlandii.
Nowe raporty ujawniają dramatyczną sytuację na irlandzkim rynku nieruchomości.
Nowe domy w Irlandii
Liczba nowo budowanych domów i mieszkań jest niewystarczająca, a zdesperowani kupcy gotowi są nocować w autach, by zdobyć wymarzone lokum.
W sobotę dwadzieścia pięć nowo wybudowanych domów na osiedlu Harpur Lane w Leixlip, w hrabstwie Kildare, zostało sprzedanych w ciągu kilku minut od rozpoczęcia oględzin.
Wielu kupców, w tym młode pary i rodziny, nocowało w samochodach, by zapewnić sobie pierwszeństwo w kolejce do zakupu.
Nowe nieruchomości, składające się z dwu- i trzypokojowych domów, oferowano w cenach od 460 000 euro do 535 000 euro. Wymagana zaliczka wynosiła 5 000 euro, a dodatkowe 25 000 euro należało wpłacić przy podpisaniu umowy.
Mimo wysokich cen, chętnych było znacznie więcej niż dostępnych mieszkań. Już o 7:00 rano przed osiedlem zgromadził się tłum ludzi, a według świadków do 7:30 na liście zapisanych było ponad 100 osób.
Kryzys mieszkaniowy w Irlandii
Według raportu Initiative Ireland, Irlandia musi budować 60 000 mieszkań rocznie, aby zaspokoić choćby połowę obecnego deficytu mieszkaniowego w ciągu najbliższych pięciu lat.
Tymczasem prognozy wskazują, iż w najbliższych latach roczna podaż nowych nieruchomości nie przekroczy 45 000 jednostek.
Od 2017 roku w Irlandii narasta skumulowany deficyt mieszkań, który sięga już 152 000 jednostek, co oznacza 45% niedoboru nowych domów.
Największą liczbę nowych mieszkań oddano w Kildare, gdzie liczba wybudowanych jednostek przekroczyła średnią krajową o 65%. Kolejne miejsca zajmują Meath, Wicklow i Dublin.
Polityka mieszkaniowa
Poseł Partii Socjaldemokratycznej Aidan Farrelly skomentował sytuację, nazywając ją „kompletną hańbą”.
To niewyobrażalne, iż ludzie muszą spać w samochodach, aby mieć jakąkolwiek szansę na zakup domu w Irlandii. To dowód desperacji, jaką odczuwają kupcy na tym rynku.
Według danych Centralnego Urzędu Statystycznego (CSO), w 2024 roku wybudowano jedynie 30 330 nowych mieszkań, co oznacza spadek o 6,7% w porównaniu do roku 2023.
Były minister mieszkalnictwa Darragh O’Brien oraz Taoiseach Simon Harris obiecywali, iż w 2024 roku powstanie 40 000 nowych domów, jednak rzeczywistość okazała się inna.
Liderka Sinn Féin, Mary Lou McDonald, nazwała te zapowiedzi „czystą fikcją” i „stekiem bzdur”, dodając, iż rząd nie miał realnego planu na rozwiązanie kryzysu mieszkaniowego.