Kryte lodowisko otwarto w Nysie. 'Zabawa jest przednia'

Zdjęcie: Lodowisko w Nysie [fot. Adam Wołek]

Kryte lodowisko otwarto w Nysie. Obiekt znajduje się w sąsiedztwie kąpieliska Frajda.

Na miejscu można wypożyczyć łyżwy, ale nie tylko. Na lodowisku można spędzić cały dzień, bo znajduje się tam również punkt gastronomiczny. Koszt jego całorocznego działania to 305 tysięcy złotych. Ślizgawkę otwarto wczoraj (15.11) i do późnych godzin popołudniowych odwiedziły ją tłumy miłośników łyżew. - To pokazuje, iż Nysa cała i okolice czekały na ten obiekt. Mamy 200 par łyżew, mamy kaski, mamy profesjonalne ostrzenie łyżew od tego roku, mamy przebieralnię. Po wczorajszym dniu zobaczyliśmy, iż i tak jest za mała, więc będziemy ją powiększać - powiedziała Małgorzata Gruszka, manager zespołu obiektów Agencji Rozwoju Nysy. - Jest tu świetnie. Czy będę częściej? Mam nadzieję, iż mi się uda i iż będę, liczę na to. Kiedyś jeździłem parę lat temu na tym starym lodowisku. Jeździłem w młodości, potem miałem ze 40 lat przerwy. Ale łyżwy profesjonalne, hokejki, bo jak coś robisz…