Krucze Skały w Jerzmanicach-Zdroju to zdecydowanie najpiękniejsza i najefektowniejsza grupa skał na Pogórzu Kaczawskim. Może ścieżki wokół nich i schody nie zapewniają zbyt długiego spaceru, ale zdecydowanie warto tu przyjechać. Pionowe skały z piaskowca robią niesamowite wrażenie.
Gdzie znajdują się Krucze Skały
Jerzmanice-Zdrój to dawna mała miejscowość uzdrowiskowa położona kilka kilometrów od Złotoryi. Krucze Skały znajdują się w pobliżu opuszczonego dworca kolejowego. Jadąc od centrum miejscowości, po pokonaniu przejazdu kolejowego skręcamy w pierwszą drogę po lewej stronie. Potężne bloki skalne ujrzycie z daleka, choć wiosną i latem bujna roślinność mocno ogranicza widoki. Auto zostawiamy na dużym parkingu obok zabytkowego budynku dworca. W zasadzie jesteśmy na miejscu.
Spacer po Kruczych Skałach
U podnóża Kruczych Skał znajduje się drewniana wiata miejsce na ognisko. Niestety okolica jest mocno zaniedbana i zarzucona śmieciami. Mocno to obniża atrakcyjność turystyczną miejsca. Śmieci i bazgroły na skałach są mocno irytujące. Dlaczego lokalne władze nie potrafią zadbać o tak fajne miejsce? Pewnie jak większość turystów od razu kierujemy się pod wysokie pionowe ściany. Widok jest niesamowity. Dla ostudzenia emocji powiemy, iż nie to nie natura stworzyła to cudowne miejsce. Już od XVI wieku działał tu kamieniołom. Pionową ścianę z piaskowca stworzył człowiek. Wydobywany w tym miejscu piaskowiec był bardzo wysokiej jakości. Kamień z Jerzmanic-Zdroju wykorzystano przy budowie ratusza we Wrocławiu i Bazyliki św. Elżbiety Węgierskiej.
Trochę geologii
Ponad 90 milionów lat temu znajdowało się tu morze. Materiał naniesiony przez rzeki osiadał na dnie. W późniejszym okresie rozpoczął się proces lityfikacji, czyli spalanie drobnych okruchów piasku w jedną skałę. Stojąc pod pionową skałą, warto zwrócić uwagę na pionowe i poziome rysy skalne. Nigdzie w Polsce nie zobaczymy ich w tak widowiskowej skali. Te ciosy to wynik olbrzymich naprężeń, którym przez miliony lat poddawana jest skała. Przez regularne rysy wydaje się, iż cała ściana składa się z olbrzymich bloków skalnych ustawionych jeden na drugim. Mieliśmy szczęście, ponieważ podziwiając Krucze Skały zimą, piękne widoki nie zostały przysłonięte przez roślinność.
Wchodzimy na szczyt Kruczych Skał
Kierując się w lewo na końcu pionowej ściany, natrafimy na mocno podniszczone metalowe schody. Wejście zagradza sporych rozmiarów drzewo, które rośnie sobie w najlepsze tuż przy wejściu. Najwyraźniej nikt od lat nie opiekuje się tym terenem. Kolejny odcinek pokonujemy po wykutych w skale schodach. Od roku 1881 w miejscowości działało uzdrowisko (specjalizowało się w kąpielach błotnych). To właśnie z myślą o kuracjuszach powstała trasa spacerowa na Krucze Skały. Na samej górze trzeba być bardzo uważnym, ponieważ nie ma tu żadnych barierek. Jeden nieostrożny krok tuż przy urwisku i lecimy w dół. Z góry mamy świetny widok na okolicę i na dawny budynek uzdrowiska, w którym od lat 50. XX wieku działa poprawczak.
Zaniedbane źródełko
U podnóża skał znajduje się źródełko św. Jadwigi. Kiedyś obudowano je marmurowym portalem, ale dzisiaj jest zaniedbane i mocno podniszczone. Zapomniane, zaśmiecone, zaniedbane, zdewastowane często pojawiało się w naszym tekście. Niestety jedno z ciekawszych miejsc na Pogórzu Kaczawskim takie jest. Szkoda! W takiej formie nie przyciągnie wielu turystów. My oczywiście zachęcamy do wycieczki na Krucze Skały. Pomimo tych minusów to świetne miejsce.
Przewodnik po Górach Kaczawskich
Góry Kaczawskie i Pogórze Kaczawskie nas zachwyciły. To tereny wolne od masowej turystyki. Brakuje również dobrych przewodników o tym regionie, dlatego przygotowaliśmy dla was darmowy Przewodnik po Górach Kaczawskich. Całość zamyka interaktywna mapa, na której zaznaczyliśmy zabytki, atrakcje i interesujące miejsca. Pod każdą pinezką znajduje się link odsyłający do dużego tekstu na naszej stronie.
Wędrując na Krucze Skały, korzystaliśmy ze świetnych noclegów Pod Aniołem. Tu wszystko jest dziełem sztuki, ale nie ma co się dziwić – właściciele prowadzą jeszcze galerię – Ceramika Rodziny Rudnickich „RR”. Więcej o tych znakomitych noclegach przeczytacie w naszym tekście Pod Aniołem -urocze domki w okolicach Świerzawy.