Kreta kulinarnie, czyli 24 potrawy, których koniecznie trzeba spróbować na wyspie

celwpodrozy.pl 4 lat temu

Grecka kuchnia często nazywana jest najlepszą kuchnią świata i coś w tym jest. Przyznaję, iż do Grecji mogłabym jeździć tylko po to, by dobrze i smacznie zjeść. Wyspa Santorini rozbudziła mój apetyt, dlatego w Krecie pokładałam ogromne nadzieje na dalszą udaną podróż w świat greckich pyszności. Kreta kulinarnie oczywiście nie zawiodła. Wizyta w tradycyjnej tawernie była jedną z najważniejszych czynności w podczas całego dnia. Jakich potraw trzeba koniecznie spróbować na Krecie? Poniżej moja top lista 24 dań. Oczywiście większości skosztujecie także w innych regionach Grecji. GRECKIE PRZYSTAWKI Nie pomijajcie greckich przystawek, bowiem znajdziecie w nich unikatowe smaki. Wybór jest ogromny, a porcje często są naprawdę duże. Często jednak lub dwie przystawki mogą stanowić cały obiad lub kolację. W tradycyjnych greckich tawernach talerze wjeżdżają na stół pełne. Greckie przekąski nazywają się mezedes (liczba pojedyncza meze). Często jest to zestaw kilku małych potraw. Dolmades, czyli greckie gołąbki To jedno z najpopularniejszych meze greckiej kuchni, w zasadzie grecki klasyk, którego koniecznie trzeba spróbować. Można pokusić się o stwierdzenie, iż dolmades przypominają nasze polskie gołąbki. Farsz, którego głównym składnikiem jest ryż z mięsem oraz przyprawami, zawijany jest w młode liście winogron. Dolmades podawane są w wersji mięsnej oraz wegetariańskiej. Faszerowane kwiaty cukinii, czyli kolejna wariacja greckich gołąbków Tym razem farsz trafia do kwiatów cukinii. Całość jest po prostu gotowana lub pieczona. Nadzienie stanowi przeważnie ryż lub ser feta, można je zapiekać w pomidorach. Smak lekko słodkawy. Dakos, czyli chrupiące bułeczki z pomidorami i serem… Oczywiście to także tradycyjna grecka przystawka, o której pisałam już w mini przewodniku o Santorini. Zdawać by się mogło, iż nic nadzwyczajnego, bo przecież to tak, jakby kanapki, a jednak połączenie tych smaków to po prostu mistrzostwo. Na Krecie, i w ogóle w Grecji, całość przyrządza się na twardych jęczmiennych sucharach, zwanych paximadia. Przed podaniem są namaczane. Na wierzch wędruje pokrojony pomidor, ser feta lub mizithra (z mleka owczego lub koziego), oliwki, kapary, oregano oraz oliwa z oliwek. Palce lizać! Fava, czyli purée z żółtego groszku To grecka pasta z groszku. Bardzo interesujący smak, którego próżno u nas szukać. Konsystencją i kolorem przypomina hummus. Jest bardzo prosta w przygotowaniu, bo do grochu trzeba dodać tylko cebulkę, czosnek, tymianek, sok z cytryny oraz oczywiście oliwę. To moja lubiona przekąska, świetna do chlebka czy pity. Sałatka kreteńska, czyli coś zdrowego warzywnego Grecja słynie także z sałatek. Prawie każda wyspa ma swoją lokalną wersję i tak jest w przypadku Krety. Można by rzec, iż to po prostu pewna wariacja sałatki greckiej. Podstawą są oczywiście warzywa, takie jak pomidory, ogórki, zielona papryka, cebula, oliwki. Braku w niej jednak sera feta, który zastąpiony jest wspomnianym już serem mizithra lub athotiros. W sałatce kreteńskiej znajdziecie także kawałki sucharków jęczmiennych, tych używanych do dakos. Sałatka grecka, czyli klasyk klasyków Być w Grecji i nie spróbować greckiej sałatki? No właśnie. Sałatka ta w Grecji nazywa się horiatiki, co można przetłumaczyć jako sałatka wiejska. Podstawą są pomidory, ogórki, czerwona cebula (w ogóle ta czerwona odmiana króluje w Grecji), ciemne oliwki oraz ser feta. Uwielbiam! Tzatziki, czyli sos jogurtowo-ogórkowy To również klasyk, który podaje się często wraz z innymi daniami. Podstawę sosu stanowi oczywiście jogurt, do którego trzeba dodać kawałeczki ogórków oraz czosnek. Bamies, czyli okra w sosie pomidorowym Okra w Grecji jest bardzo popularnym warzywem. Można ją skonsumować właśnie jako przystawkę. Przygotowanie jest proste, bo składników jest tylko kilka. Oczywiście głównym jest okra. Do bamies potrzebne są jeszcze pomidory, cebulka, oliwa, sok oraz skórka z cytryny. Całość jest po prostu duszona. Saganaki cheese, czyli smażony ser To ponownie jedna z najpopularniejszych przystawek w Grecji. Cóż, nie jest to na pewno danie lekkostrawne, a do tego jeszcze dość konkretnie słone. To tzw. bomba kaloryczna, ale przecież raz na jakiś czas i coś takiego można sobie zafundować. Słowo saganaki oznacza rodzaj niewielkiej patelni lub kociołka, na której Grecy przyrządzają to danie. A jaki ser jest smażony? To nie feta. Podstawą tego dania są przeważnie sery twarde, takie jak graviera, kefalograviera lub kefalo. Są one wytwarzane z mleka owczego. Krewetkami saganaki To kolejne danie z tzw. patelni, choć w tym przypadku może to być mały garnuszek. Tym razem do kociołka idą krewetki z fetą w sosie pomidorowym. Całość nie jest smażona czy duszona, a zapiekana. Dobrze doprawione danie smakuje obłędnie, a sosik zostanie wylizany bądź wyczyszczony chlebkiem do końca. Tradycyjnie pieczony ziemniak “ofti” Jako fanka ziemniaków tej wariacji musiałam spróbować. Wchodził o w skład dania gemista, jednak można go także zamówić jako starter. Nie jest to jednak popularna potrawa. W menu pojawiła się na wschodzie Krety, w restauracji przy plaży Vai. Do pieczonego ziemniaka podawany jest grecki jogurt. GRECKIE DANIA GŁÓWNE Grecka kuchnia oferuje zarówno dania mięsne, jak i wegetariańskie, zatem każdy znajdzie w niej coś dla siebie. Bardzo często w mięsnych daniach króluje baranina, co u nas jest rzadkością. W Grecji zjemy także wieprzowinę, kurczaka oraz kozę. Miłośnicy ryb oraz owoców morza będą także zachwyceni. Owoce morza, w szczególności grillowana ośmiornica O tak! One są tam wszędzie:) To na Krecie jadłam najlepszą grillowaną ośmiornicę ever. Co ciekawe, na Krecie wcale nie widziałam tych stworzonek, zawieszonych na sznurkach i wystawionych na słońce. Takie obrazki pojawiały się na Kos oraz na Santorini. W kartach dań na Krecie przy ośmiornicy zawsze była gwiazdka, co oznaczało, iż jest ona mrożona. Aż w końcu w restauracji, specjalizującej się w rybach i owocach morza zapytałam o to mrożenie. Okazało się, iż tak właśnie należy postąpić, by ośmiornica była soczysta. Najpierw się ją odpowiednio marynuje, a potem właśnie zamraża. Wówczas mięso jest miękkie i soczyste, a nie gumowe, co się przecież czasami zdarza. Grillowane ryby, szczególnie sardynki jeżeli kochacie ryby, to Grecja będzie dla Was prawdziwym kulinarnych rajem. Świeżo złowione, a potem ugrillowane smakują obłędnie. Szczególnie popularne są tu, podobnie jak w Portugalii, grillowane sardynki, podawane z cebulką i cytryną. Fakt, jest z nimi trochę zabawy, bo niby ości można zjeść, jednak czasami te większe trzeba jednak usunąć. Mimo to danie jest przepyszne. Gyros, czyli grecki fast food Kto z nas nie zna tej potrawy, prawda? Jednak gyros w Grecji smakuje zupełnie inaczej, o wiele lepiej. Podawany jest na talerzu z dodatkami jako danie główne lub w picie jako tzw. fast food. “Szybkie jedzenie” nie brzmi dobrze, a jednak w Grecji to jedzenie, które jest smaczne i wcale nie takie niezdrowe. Mięso opiekane jest oczywiście na wielkim rożnie, do tego dochodzą warzywka, frytki i sos tzatziki. Palce lizać! Boureki, czyli kreteńska zapiekanka To swego rodzaju zapiekanka z ziemniaków, cukinii i sera. Bardzo sycąca. Co ciekawe, danie to pochodzi z miasta portowego Chania. Ważnym dodatkiem tej potrawy są już wspomniane greckie sery mizithra czy graviera. Ogromne porcje podają w miasteczku Vamos w tawernie Marouvas. Bakłażan pieczony w piecu z serem feta oraz sosem pomidorowym Bakłażan to w ogóle bardzo popularne warzywo w Grecji. To warzywo, które uwielbiam i mogę spożywać pod każdą postacią. W greckim menu zobaczycie sałatki z bakłażana, pasty, grillowane plastry, faszerowaną wersję, a także pieczoną. To danie pozytywnie mnie zaskoczyło. Po pierwsze, swoim rozmiarem. Po drugie, smakiem. W zasadzie bardzo proste, kilka składników upieczonych w piecu, a smakuje wybornie. Najlepsze jadłam na półwyspie Akrotiri w restauracji Irene Tavern, którą w ogóle polecam… za smaki, porcje i niskie ceny. Musaka (moussaka), czyli klasyk zapiekankowy Być w Grecji i nie spróbować mousaki? Chociaż raz trzeba, tak uważam… chyba iż ktoś jednak za tym daniem nie przepada. To kolejna grecka zapiekanka, która przyrządzana jest z bakłażanów, pomidorów oraz mielonego mięsa. Na górę zaś wędruje sos beszamelowy oraz żółty ser. Czasami ów sos ma konsystencję mazi, czasami zaś jest stężały. Souvlaki, czyli greckie szaszłyki To także bardzo popularne mięsne danie w Grecji. Kawałeczki wieprzowiny, baraniny lub kurczaka nadziewane są na małą szpadę i pieczone na ruszcie. Do tego podawane są frytki, pieczone ziemniaki bądź ryż. Jak nie wiem, na co mam ochotę, to zawsze mam ochotę na souvlaki:) Keftedes, czyli greckie pulpeciki To kolejne greckie danie mięsne, które powstaje z wołowiny bądź jagnięciny. Tym razem mięso musi być zmielone i doprawione ziołami. Z tego formowane są kulki, które następnie są grillowane. To powoduje, iż nabierają one lekko przydymionego smaku. Odmianą tego dania są Keftedes me Saltsa Domata oraz Keftedakia Giouvetsi, obie wersje są z pomidorami. Gemista, czyli faszerowane pomidory lub papryka Tak, jak wyżej… są to po prostu faszerowane pomidory lub papryka, rzadziej bakłażan czy cukinia. Farsz stanowi doprawiony ryż z pokrojonych warzywami oraz ziołami. Całość jest zapiekana. Słowo gemista po grecku oznacza “wypełniony” lub właśnie “faszerowany”. Kleftiko, czyli danie rozbójników Kleftiko to bardzo tradycyjna grecka potrawa z ciekawą historią. To mięso (najczęściej baranina) pieczone z warzywami i aromatycznymi przyprawami w pergaminie. Dawniej danie pieczono w cieście filo. Potrawa zawsze podawana jest na gorąco. Sposób pieczenia kleftiko sprawia, iż danie jest bardzo soczyste i mocno aromatyczne, naprawdę wszystko wręcz rozpływa się w ustach. Nazwa potrawy pochodzi od słowa kleftes, które oznacza rozbójników. Takie określenie przylgnęło do wolnych Greków, tworzących grupy partyzantów, walczących z Turkami. Jako wyjęci spod prawa, ukrywali się i walczyli w górach Peloponezu. Kiedy udało im się zdobyć jagnię lub cielaka, rozpalali małe ognisko w wykopanym dole (dym z otwartego ognia zdradziłby miejsce ich kryjówki). Kawałki mięsa, dziki czosnek i oregano zawijali w skórę zwierzęcia, przysypywali pakunek ziemią i tak pozostawiali, aby upiekło się z żarze. Stifado, czyli grecki gulasz Lubicie gulasze? jeżeli tak, koniecznie musicie spróbować stifado. Jest to danie dla mięsożerców, bowiem kawałki mięsa pływają tu w sosie pomidorowym. Pływają w nim także małe cebulki oraz przyprawy. W gulaszu często ląduje wołowina, ale może to być także królik czy owoce morza. Pastitsio, czyli zapiekanka makaronowa To kolejna grecka zapiekanka, jednak tym razem na bazie makaronu. Do środka wędruje mielone przyprawione mięso, całość zamknięta jest pod sosem beszamelowym. To coś na kształt musaki, z tym iż zamiast bakłażanów mamy tu specjalny rodzaj makaronu. Raki, czyli kreteński bimber z pozostałości winogronowych Cóż, może to nie jest potrawa, a jednak raki koniecznie trzeba spróbować, będąc na Krecie. To coś na dobre trawienie oraz dobry humorek:) W porządnej lokalnej tawernie zawsze otrzymacie kieliszek bądź dwa na zakończenie biesiady. Ot, taka kreteńska tradycja! Bimber jak to bimber ma moc i świetnie działa na żołądek po obfitej kolacji. Receptura pędzenia owego trunku jest bardzo stara i bardzo ciekawa. Do wytwarzania raki używa się pozostałości winogron, które powstają w czasie produkcji wina. Przeważnie są to skórki, które zawierają resztki słodkiego soku. Wspólne pędzenie, a potem konsumowanie owego trunku to bardzo stara tradycja na Krecie, która wciąż jest żywa. Raki wytwarzane jest jesienią, wówczas można podpatrzeć proces destylacji. Mieszkańcy wspólnie produkują ów bimber, co nieraz przeradza się w prawdziwe taneczne biesiady. Ten czas nazywany jest na Krecie Świętem Kotła (kazanemata). GRECKIE DESERY Są i przeważnie podawane są na koszt tawerny (podobnie jak raki) po skończonym posiłku. Mogą to być różnego rodzaju ciasta lub owoce. Tradycyjnym greckim deserem jest oczywiści tamtejszy jogurt z miodem. Ta lista oczywiście nie wyczerpuje wszystkich smakowitości, jakich możecie spróbować w Grecji. Koniecznie zajrzyjcie na stronę crete.pl, na której również znajdziesz mnóstwo szczegółow na temat greckiej kuchni. A jeżeli szukacie inspiracji oraz praktycznych informacji, zajrzyjcie na stronę Tomka Kozłowskiego o nazwie Greckimi Drogami, który ten kraj ukochał sobie szczególnie. Teraz już wiecie, czego warto spróbować na Krecie. Wybór jest ogromny. A jeżeli wybieracie się przypadkiem na Santorini, zajrzyjcie do mojego mini przewodnika, bo w nim także znajdziecie kilka wskazówek odnośnie kuchni santoryńskiej. Koniecznie zajrzycie także do wpisu:

Idź do oryginalnego materiału