Zamek w Gołuchowie to zapierająca dech w piersiach budowla, która zachwyca niezwykłą architekturą oraz wnętrzem. Położony jest w niewielkiej miejscowości Gołuchów w województwie wielkopolskim, a w 2022 roku rozpoczął się gruntowny remont, który przywrócił mu dawny blask. Już na pierwszy rzut oka robi piorunujące wrażenie. To na jego dziedzińcu kręcono niektóre sceny do obu wersji "Akademii Pana Kleksa".
REKLAMA
Zobacz wideo "Kleks nie wie na czym polega realny świat", czyli Tomasz Kot uchyla rąbka tajemnicy, co w drugiej części
Gdzie warto pojechać w województwie wielkopolskim? Odwiedź niezwykły zamek
Zamek powstał w latach 1550-1560 dla starosty radziejowskiego i mówcy Rafała Leszczyńskiego na wzór renesansowych, francuskich obiektów. Był murowaną budowlą o charakterze obronnym z kilkoma kondygnacjami oraz basztami. W XIX wieku został przebudowany przez Izabellę z Czartoryskich Działyńskich, która znana była z kolekcjonowania dzieł sztuki. Wprowadzono wtedy marmurowe kominki oraz mozaiki. Na skutek przeprowadzonych prac renesansowa budowla nabrała nieco romantycznego charakteru. Wewnątrz znalazło się również miejsce na kolekcję dzieł sztuki Izabelli, dzięki czemu powstało w nim ogólnopolskie muzeum. Podczas II wojny światowej wiele z nich zostało rozrabowanych, zaś sam budynek częściowo został zniszczony.
Od 1951 roku w środku mieści się oddział Muzeum Narodowego w Poznaniu, w którym można podziwiać zabytkowe wnętrza oraz zachowane i nowe dzieła sztuki. Na odwiedzających czeka również restauracja. Od 2022 roku przeprowadzano tam kompleksowy remont, który niedawno został zakończony, dzięki czemu renesansowa perełka zachwyca i przyciąga coraz więcej turystów. - Od piwnic aż po dach wykonane zostały wszystkie naprawy i zabezpieczenia części budynków - wyjaśnili przedstawiciele zamku cytowani przez gloswielkopolski.pl.
Zobacz też: Niemal 36 tysięcy darmowych biletów na podróż po Europie. Kto może skorzystać? Są dwa warunki
Na jakim zamku kręcono "Pana Kleksa"? Był również tłem do innych filmów
w tej chwili realizowane są tu liczne koncerty, a same wnętrza czy okolice bywają wykorzystywane jako plan filmowy. Możemy je podziwiać nie tylko w "Akademii Pana Kleksa", ale także m.in. w "Królowej Bonie". W 2023 roku odwiedzili go filmowcy z Norwegii.
Ponadto dodatkową atrakcją dla zwiedzających jest niezwykły, 158-hektarowy park, w którym można znaleźć liczne oraz rzadkie gatunki drzew. Nic dziwnego, iż w 2024 roku odwiedziła go rekordowa liczba osób. - Prawie 50 tysięcy gości. Przybywajcie! Jesteśmy tu dla was - zapraszają przedstawiciele. jeżeli masz ochotę, to zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.
