Koszmar w przestworzach. Jeden z pasażerów musiał być ściągany z sufitu. "Myśleliśmy, iż zginiemy"

Zdjęcie: fot. Marcelo Solis / pexels.com / FB: A Fly Guy's Cabin Crew Lounge


Trzydziestu pasażerów zostało rannych po tym jak samolot linii lotniczych Air Europa wpadł w silne turbulencje, zmuszając pilotów do awaryjnego lądowania w Brazylii. Najbardziej ucierpiały osoby, które nie miały zapiętych pasów bezpieczeństwa.
Do groźnego incydentu doszło w poniedziałek (1 lipca 2024 r.) na pokładzie samolotu hiszpańskich linii lotniczych Air Europa. Boeing 787-9 Dreamliner, który wyleciał z Madrytu do Montevideo w Urugwaju, w pewnym momencie wpadł w turbulencje. Chwilę później w kabinie zapanował istny chaos.
REKLAMA


Zobacz wideo Kiedy przysługuje nam zwrot kosztów, a kiedy odszkodowanie od przewoźnika? Ekspertka wyjaśnia


Potężne turbulencje zatrzęsły samolotem. Jeden z pasażerów musiał być wyciągany z sufitu
Światowe media donoszą o niebezpiecznym zdarzeniu w przestworzach, które mogło skończyć się tragicznie. Jak podaje CNN, poniedziałkowy lot o numerze UX045 musiał zostać awaryjnie przekierowany na lotnisko Natal w Brazylii. Wszystko przez silne turbulencje, które zatrzęsły samolotem i jego pasażerami. Podróżni, którzy nie dostosowali się do poleceń załogi pokładowej i nie zapięli pasów na czas, zostali mocno poturbowani.


Jedna z pasażerek, Evangelina Saravia, zdradziła w rozmowie z urugwajską agencją informacyjną Teledoce, iż najpierw przez 20 minut w maszynie odczuwane były łagodne wstrząsy. Po chwili jednak samolot nagle spadł o 400 metrów z prędkością 1000 km/h.


[Przed upadkiem - przyp. red] ludzie chodzili i siedzieli bez pasów. Dzieci spały bez pasów. Niektórzy zostali wyrzuceni z siedzeń i uderzyli w sufit, dlatego się załamał


- relacjonuje Saravia.
W sieci pojawiło się nagranie, na którym widać, jak jeden z mężczyzn jest ściągany z sufitu przez współpasażerów. Materiał ukazuje skalę zniszczeń w panelach po tym, jak wiele osób uderzyło o nie w wyniku nagłego spadku samolotu. Mimo zaleceń pilota, co najmniej 30 z 325 podróżnych nie zapięło pasów bezpieczeństwa.


Awaryjne lądowanie w Brazylii. "Myśleliśmy, iż zginiemy"


Osoby, które nie miały zapiętych pasów bezpieczeństwa, niestety poniosły konsekwencje w postaci obrażeń. Byli ludzie połamani, ludzie leżący na podłodze, ludzie krzyczący, ludzie, którzy czuli się źle, ludzie krwawiący… Dość chaotyczny obraz


- opisuje na antenie CNN inny pasażer.
- Myśleliśmy, iż zginiemy - przyznał kolejny poszkodowany. Samolot ostatecznie wylądował awaryjnie w Brazylii, gdzie osoby z obrażeniami zostały poddane opiece medycznej. Przewoźnik poinformował na platformie X, iż pasażerowie, którzy byli w stanie o własnych siłach kontynuować podróż, ostatecznie dolecieli do celu we wtorek rano.