Od razu powiem, iż uwielbiam boxy kosmetyczne od Pure Beauty! Ich szata graficzna i zawartość co miesiąc bardzo mi się podobają. Fajnie, iż za każdym razem zdecydowana większość kosmetyków w pudełku jest pełnowymiarowa i tylko pojedyncze sztuki są w formie próbek. W październiku box nosi nazwę Collect Memories i tym razem mamy piękną grafikę oraz fajną zawartość. Zresztą zobaczcie sami poniżej.
Edycja październikowa ma nawiązywać do wspomnień o zakończonym lecie, ale dla mnie to takie bardziej piękne rozpoczęcie jesieni. Za oknem mamy dokładnie taką piękną, kolorową jesień niczym ta z grafiki nowego box-a. Wewnątrz pudełka znajdują się różnorodne produkty i nie są to tylko kosmetyki. Przejdźmy więc do zawartości boxa Collect Memories.
OXYGENETIC PRZECIWSTARZENIOWY PEELING KWASOWY
Pierwszy produkt jaki znalazł się w moim pudełku to peeling kwasowy. Od razu powiem, iż dla mnie to hit. Jestem posiadaczką cery problematycznej, przez lata zmagałam się z trądzikiem i taki produkt cieszy mnie mega. Akurat mamy jesień, więc od razu będę mogła go stosować. Peeling stymuluje procesy wytwarzania włókien kolagenu i elastyny, intensywnie regeneruje, ujędrnia i uelastycznia naszą skórę. Bardzo cieszę się, iż trafił mi się właśnie ten produkt - drugim produktem jest krem SVR, w box-ie można otrzymać jeden z nich.
BIELENDA MAKE-UP ACADEMIE MAGIC WATER MGIEŁKA 3W1 PINK
No co tu będę dużo pisać, taka mgiełka obowiązkowo powinna znaleźć się w każdej kosmetyczce. Mgiełka pokrywa naszą skórę tworząc na niej coś w rodzaju perłowej poświaty, która sprawia, iż nasza skóra jest rozświetlona, promienna i dobrze wygląda. Można ją z powodzeniem stosować na całe ciało. jeżeli jeszcze jej nie masz - warto kupić przed karnawałem :)
BIOLAVEN MASECZKA CAŁONOCNA DO TWARZY
Od kiedy trafiła mi się podobna maseczka w kalendarzu adwentowym przekonałam się do nich. Tak się choćby składa, iż tamta maseczka była lawendowa :) O masce sporo czytałam i wygląda na to, iż działa fantastycznie: nawilża, rozjaśnia skórę, złuszcza naskórek oraz spłyca drobne zmarszczki. Jest to zdecydowanie kosmetyk, który przyda się mojej skórze 30+.
OLEIQ HYDROLAT OGÓREK
Używacie hydrolatów? jeżeli nie to pora to nadrobić. W kolejnym wpisie opowiem Wam dlaczego, a dzisiaj gwałtownie wspomnę, iż hydrolat Oleiq ma za zadanie nawilżyć, wygładzić i zmiękczyć skórę dając przy tym efekt świeżości. Chociaż nadaje się do każdego typu cery to jest stworzony dla cery tłustej, ponieważ reguluje wydzielanie sebum oraz rozjaśnia przebarwienia. Łatwy w użyciu, wydajny i pachnie jak na ogórka przystało :) Nic tylko spróbować.
PROSALON MASKA W SPRAYU 12W1
Moja włosowa pielęgnacja ostatnimi czasy leży. Dzięki fajnym produktom do włosów, które znajduje w Pure Beauty mam mobilizacje by wrócić do włosingu :) Taką ciekawą nowością jest ta maska w sprayu 12 w 1. Maska daje aż 12 korzyści: nawilża, odżywia, ułatwia rozczesywanie, chroni przed promieniowaniem UV, nadaje jedwabisty połysk... a pozostałe korzyści myślę odkryć podczas stosowana. Zawiera bardzo przeze mnie lubiany olej arganowy oraz keratynę w formie hydrolizatu.
IWOSTIN PURE BALANCE ZWALCZAJĄCY NIEDOSKONAŁOŚCI KREM NA DZIEŃ
Ktoś tu chyba czytał w moich myślach :) Moja problematyczna cera ze skłonnością do powstawania niedoskonałości lubi takie kremy. Krem matuje skórę, nawilża i ujędrnia zapewniając jej zdrowy wygląd. Zwalcza niedoskonałości oraz pierwsze oznaki starzenia. Przyjemnie pachnie i ma lekką konsystencję. To może być mój (kolejny) hit.
ONLYBIO RITUALIA TRANQUILITY SERUM DO TWARZY DODAJĄCE BLASKU
Dzięki Pure Beauty miałam okazję poznać świetne kosmetyki Onlybio. Mają boskie opakowania, przyjemną konsystencje oraz są skuteczne. Serum regeneruje, nawilża i poprawia koloryt skóry, przyda się taki kosmetyk dodający blasku w nadchodzącym sezonie kiedy moja skóra staje się szara i zmęczona.
REDBLOCKER KONCENTRAT NAPRAWCZY
Co prawda nie jestem właścicielką cery naczyniowej i wrażliwej, ale czasem moja skóra podrażnia się. Wtedy od czasu do czasu lubię zastosować preparat, który ukoi moją skórę. Redblocker zmniejsza zaczerwienienie, regeneruje skórę, koi i wygładza. Miałam już wcześniej produkt tej marki, który sprawdził się więc chętnie sprawdzę ten koncentrat naprawczy.
ARTEGO DWUFAZOWY SPRAY TERMOOCHRONNY DO WŁOSÓW THERMO SHIMMER
Kolejnym kosmetykiem do włosów w tej edycji jest dwufazowy spray termo ochronny. Jest to produkt, który nie tylko chroni włosy przed działaniem wysokiej temperatury, ale i nadaje jej blasku oraz lekkości. Świetny produkt do stosowania zarówno na co dzień jak i na wielkie wyjścia.
ZIELKO ŻEL DO WC JAŚMIN & KWIAT POMARAŃCZY
U nas w domu używa się tylko produktów biodegradowalnych, które są bezpieczne dla środowiska. Chociaż żel do WC to trochę nietypowy produkt jak na box kosmetyczny to cieszy mnie jego obecność. Jest to produkt naturalny, bezpieczny, wydajny i na pewno się u nas nie zmarnuje.
BIOMADENT Naturalna pasta do zębów JAŚMIN + MIĘTA
Bardzo lubię naturalne pasty do zębów. Ich największą zaletą jest delikatne działanie i brak ostrego szczypania w język podczas mycia. Pasta pachnie całkiem przyjemnie i mam nadzieje, iż jest również skuteczna. Wtedy zagości u nas na stałe.
PERRIER ORGANICZNY NAPÓJ ENERGETYCZNY
Produkt, którego byłam tak ciekawa, iż wypiłam go tuż po otwarciu pudełka. Jest to napój energetyczny na bazie wody mineralnej oraz kofeiny z ziaren zielonej kawy. Niestety jego smak nie przypadł mi do gustu. Może dlatego, iż jest zbyt ostry. Kto wie może Wam posmakuje.
APIVITA AQUA BEELICIOUS KOJĄCO-NAWILŻAJĄCY KREM DO TWARZY
Ostatnim kosmetykiem jest kojąco-nawilżający krem z zawartością ekstraktów z kwiatów, miodu i aloesu. Krem ma ładne opakowanie, przyjemnie pachnie, ale niestety po takiej ilości nie będę w stanie powiedzieć czy działa, a szkoda.
Co sadzicie o zawartości tego boxa? Znacie te kosmetyki? A może któreś zaciekawiły Was bardziej i chcecie poznać je bliżej?