Korsyka – atrakcje. Co warto zobaczyć na wyspie?

mynaszlaku.pl 1 tydzień temu

Korsyka – francuska wyspa znajdująca się na Morzu Śródziemnym w Europie. Stała się naszym celem podróży na 2025 rok. Wyruszyliśmy na nią w drugiej połowie stycznia. Było tam bardzo zielono, gęsta i bujna roślinność przyciągały uwagę na każdym kroku.

Podróżowaliśmy krętymi drogi, przy których co chwilę mieliśmy jakieś piękne punkty widokowe na morze, skały i malownicze miejscowości. Widzieliśmy też cytryny i pomarańcze na drzewach. Nie spodziewaliśmy się takiego widoku w styczniu. Wędrowaliśmy ciekawymi ścieżkami i dotarliśmy do wielu miejsc, do których łatwo można dojechać samochodem. Odwiedziliśmy też atrakcyjne plaże i wiele charakterystycznych atrakcji Korsyki.

Jeśli planujesz podróż na Korsykę, to zapraszamy do przeczytania naszej relacji, w którym opisaliśmy najważniejsze kwestie związane z wyjazdem na francuską wyspę.

Z Polski na Korsykę samochodem

Droga z Polski na Korsykę zajęła nam 3 dni. Wyruszyliśmy z Polski w sobotę w nocy o 00:15, a na wyspę wjechaliśmy w poniedziałek o 18:30. Po drodze mieliśmy dwa noclegi we Włoszech. Jechaliśmy spod Krakowa i na Korsykę mieliśmy ponad 1600 kilometrów.

Nasza droga prowadziła przez Czechy, Austrię i Włochy. W Austrii i Czechach trzeba pamiętać o winietach. My kupiliśmy jednodniowe online na oficjalnych stronach. We Włoszech płaci się na bramkach.

Spaliśmy nad Udine, po drodze zajeżdżając nad piękne alpejskie jeziora Laghi di Fusine i do Słowenii. Drugi nocleg mieliśmy niedaleko Pizy, a po drodze zobaczyliśmy Jaskinie Labante niedaleko Florencji. W trzeci dzień wjechaliśmy na piękny punkt widokowy, z którego podziwialiśmy krajobrazy Toskanii.

W pierwszy dzień zrobiliśmy 1080 kilometrów, w drugi 450 kilometrów, a w trzeci dzień już tylko 85 kilometrów i przepłynęliśmy promem z włoskiego Livorno do Bastii.

Prom na Korsykę z Włoch, z Livorno do Bastii

Prom na Korsykę kursował z Livorno. Bilety na niego kupiliśmy wcześniej. W styczniu codziennie był tylko jeden kurs o godzinie 13:45, firmy Corsica Ferries. Bilety można zakupić online. Przepłynięcie promem kosztowało nas 730 zł – 2 osoby dorosłe i dziecko oraz samochód osobowy.

Port w Livorno

Odprawiliśmy się online dwa dni wcześniej i otrzymaliśmy na e-mail kartę podkładową. Prom miał płynąć od 13:45 do 18:15 (chociaż wcześniej była informacja, iż do 18:45). Ostatecznie wypłynęliśmy o 13:55, bo z Korsyki przypłynęło wiele samochodów i trochę się opóźniło.

Trzeba przyjechać na miejsce o godzinie 12:45. Wjazd był dostępny już od 11:15. My przyjechaliśmy na 12:15. Samochodów w styczniu nie było zbyt wiele.

Przed wjazdem do portu będzie znak, iż do Bastii trzeba jechać w lewo. To trochę mylące, ponieważ trzeba jechać prosto (wjechać na teren portu). Potem już kierujemy się za znakami i musimy objechać dookoła teren. Tam już cały czas patrzymy na znaki BASTIA. Ostateczny wjazd będzie dobrze oznaczony, żeby skręcić w prawo.

Wcześniej jest wjazd dla osobówek i busów, a tuż za nim wjazd dla ciężarówek. Tam sprawdzili nam bilet na prom oraz dowody osobiste. Potem zajęliśmy miejsce na pasie wjazdowym i jeszcze raz, już inny pracownik zeskanował nam bilet i nakleił kod z numerem na szybę.

Port w Bastii

Bastia nie jest dużym miastem, ale jednym z największych na Korsyce. Przyjechaliśmy do niej późnym wieczorem, więc było już ciemno i zbyt wiele nie widzieliśmy. Wyjazd z promu poszedł sprawnie. Wyjechaliśmy w ciągu dwóch minut po wejściu do samochodu. W porcie są dwa pasy wyjazdowe, jednak jeden zablokowała policja, która świeciła latarkami po tablicach i twarzach. Trzymali na boku jeden samochód.

Waluta na Korsyce – czym płacić?

Korsyka to francuska wyspa, więc obowiązującą walutą jest euro. My większe zakupy zrobiliśmy w Polsce, a potem jeszcze przed wjazdem na prom w Livorno. We Włoszech są tańsze makarony, sosy pomidorowe czy oliwa z oliwek, więc zrobiliśmy zapasy. Nie wiedzieliśmy, jakich cen możemy się spodziewać na Korsyce.

Noclegi na Korsyce

Noclegów na Korsyce szukaliśmy na Booking. Nie było problemów ze znalezieniem wolnych kwater i to choćby w dobrej cenie. Ceny były znacznie niższe niż np. w Norwegii czy Finlandii, gdy w listopadzie podróżowaliśmy dookoła Półwyspu Skandynawskiego.

My szukamy noclegów z kuchnią i łazienką, czyli apartamentów lub studio. Jeśli nic nie ma, lub ceny są wysokie, to wtedy szukamy prywatnych pokoi z łazienką, ale też, żeby była ogólnodostępna kuchnia. Do tego, żeby przy obiekcie był parking oraz w środku WIFI. Najbardziej jednak patrzymy na opinię o czystości.

Jak jeździć samochodem po Korsyce?

Drogi często są wąskie, dlatego trzeba uważać podczas mijania. Francuzi zbytnio się nie przejmują, iż ktoś jedzie i mimo iż było mało miejsca na minięcie, to choćby nie zwalniali. Trzeba uważać również na zakrętach, bo mieszkańcy bardzo je ścinają. W miasteczkach często są ostre podjazdy, a uliczki są wąskie.

Kamperem na Korsykę

Wiele osób pisało nam odnośnie podróży kamperem po Korsykę, iż się wybierają i jak tam jest. Spotkaliśmy na trasie wiele kamperów, jednak przeważnie na głównych drogach. Na drogach często były znaki zakazujące wjazdu kamperów, a parkingi często były ograniczone do 2 metrów. Były także znaki zakazujące nocowania.

Stwierdziliśmy, iż lepiej podróżować tutaj samochodem osobowym, bo można dotrzeć w wiele ciekawych miejsc, które dla kampera czy dużego busa byłyby niedostępne.

Atrakcje Korsyki – co warto zobaczyć? Mapa z zaznaczonymi miejscami, które odwiedziliśmy

Na zwiedzanie atrakcji Korsyki zaplanowaliśmy 10 dni. To idealny czas, żeby poznać wiele pięknych miejsc. Wpis na bieżąco aktualizuje, więc będą się tutaj pojawiać kolejne miejsca.

AKTUALIZACJA 22.01.2025

Dotarliśmy do atrakcji, które można znaleźć polecane w Internecie, ale były również takie miejsca, o których nikt lub mało kto pisze. Poniżej zamieszczam jeszcze mapę z zaznaczonymi atrakcjami Korsyki.

Bastia

Bastia jest drugim co do liczby ludności największym miastem Korsyki. Największe jest Ajaccio – stolica wyspy. W Bastii znajdował się port, do którego dopłynęliśmy z Włoch. Mieliśmy nocleg niedaleko centrum.

W mieście znajdują się stacje benzynowe, markety, restauracje, plaże czy cytadela. jeżeli gdzieś trzeba się w coś zaopatrzyć, to Bastia jest najlepszym wyborem. My robiliśmy zakupy w sklepie E.Leclerc BASTIA FANGO. Bardzo duży wybór towarów i ceny w porządku.

Przejechaliśmy Cap Corse, czyli przylądek w północnej części Korsyki i sklep może był jeden – SPAR w Macinaggio, a stacje benzynowe 2 lub 3, z tego co pamiętamy. Najlepiej wszystko załatwić w Bastii. Paliwo zatankowaliśmy po 1,95 euro.

Cap Corse

Cap Corse to przylądek na Korsyce w północnej części wyspy. Zrobiliśmy sobie po nim wycieczkę objazdową. Przeznaczyliśmy na to jeden dzień i trochę drugiego. Już podczas tego dnia odkryliśmy wiele niesamowitych miejsc Korsyki. Poniżej znajdziesz opisane miejsca.

Punkty widokowe na Korsyce

Punktów widokowych na Korsyce mieliśmy sporo, a poniżej zamieszczam te najciekawsze i warto odwiedzenia.

  • Punkt widokowy przy krematorium – to pierwszy interesujący punkt widokowy na Morze Śródziemne. Można wjechać przed zakaz.
  • Col de Teghime – dojechaliśmy tam, to była gęsta mgła, jednak ze zdjęć widać, iż warto się tam wybrać. Na miejscu jest parking.
  • Punkt widokowy przy kościele świętego Marcina – poniżej informacja w ciekawych miejscach. Parking znajduje się przy kościele.
  • Nonza – jeden z najlepszych widoków na Korsyce. Warto zatrzymać się po prawej stronie przed krzyżem i podejść kawałek w stronę centrum. Można zatrzymać się na zatoczce.
  • Punkt widokowy na Mausolee de la famille Piccioni w Mairie de Pino – kolejny cudowny punkt, z którego widać interesujący budynek mauzoleum. Te drzewa nad nim wyglądają urokliwie. Parking znajduje się przy drodze w wyznaczonych miejscach.
  • Le Belvedere d’Aliso – cudowne miejsca z widokiem na morze i góry. Można zatrzymać się na zatoczce.
  • Belvedere de Bastia – Affaccatoghju di Bastia – jeden z najlepszych punktów widokowych na Bastię. U góry znajdują się krzyż i skałki. Jest też spory parking.

Ciekawe miejsca i miejscowości na Korsyce

Poniżej interesujące miejsca, które zobaczyliśmy na naszej trasie podróży. Oprócz tego będą to również interesujące korsykańskie miejscowości.

  • Patrimonio i Eglise San Martinu – zabytkowy kościółek świętego Marcina, który bardzo ciekawie wygląda z daleka, gdy widzimy go z punktu widokowego. Jednak warto też do niego podjechać. Niestety był zamknięty. Jego otoczenie ma klimat i do tego słynie z ciekawych widoków. Tam widzieliśmy np. drzewo z cytrynami na dole domu, a z tyłu piękne góry.
  • Port de Centuri – spokojne miejsce tuż nad morzem. Malowniczo wygląda tam Wyspa Capense i skały wystające z morza.
  • Moulin Mattei – Mulinu Mattei – jedno z naszych ulubionych miejsc na Korsyce. To młyn wzniesiony na widokowym wzgórzu. Podobno w okresie letnim służy za informację turystyczną. To według mnie obowiązkowa atrakcja Korsyki. Obok mamy kapliczkę z figurą św. Dewoty – patronki wyspy.
  • Torra di l’Osse – wieża wzniesiona przez Republikę Genui, w celu umocnienia wybrzeża i obrony przed piratami.
  • Wodospad w okolicy Cascade de Forci – interesujący wodospad przy drodze. Znajduje się tam drabinka, która nadaje uroku.
  • San-Martino-di-Lota – warto zobaczyć tam kościół. Na miejscu jest także mały plac zabaw.

Plaże na Korsyce

Poniżej interesujące i piękne plaże Korsyki, które warto zobaczyć. Nie możemy ich polecić na miejsce, gdzie można się kąpać, bo nie wchodziliśmy do wody. Otoczenie nam się podobało lub plaża miała coś charakterystycznego.

  • Czarna plaża w miejscowości Nonza – charakterystyczna czarna plaża. Pięknie ją widać z punktu widokowego, ale można tam dotrzeć również pieszo.
  • Baracataggio – na parking zjeżdża się drogą asfaltową (zakaz kamperów) i potem można iść np. na czarną plażę.
  • Plage de Pietracorbara – plaża z palmami i widokiem na wieżę Castellare oraz góry.
Idź do oryginalnego materiału