A ja znowu na czarno...no nie wiem choćby latem ten kolor kusi mnie i uwodzi:). Czarna koronka to klasyka (jakoś nie mogę przekonać się do koronki w innym kolorze) a z klasyką to jest tak, iż lubię ją w wydaniu nieklasycznym. Tak też jest z tą narzutką. Takie niby nic a jednak coś - świetnie sprawdza się w wielu zestawach, będąc niemalże ich ozdobą:)
No dobra koniec o tym... w moim życiu nastąpiły ważne zmiany, które ekscytują mnie i pochłaniają bez reszty. Być może napiszę o tym niebawem coś więcej, a teraz chciałam podzielić się z Wami pewną myślą: "strach ma wielkie oczy". Tak, tak ktoś powie banał ale czasem los decyduje za Nas i mimo, iż boimy się tych decyzji to zwykle jest to strach na wyrost. Czasem skręt z utartego szaku odkrywa przed nami nieznane dotąd możliwości, nieznane dotąd uczucia i piękno. Ja skręciłam i otworzył się przedemną nowy świat, o którym do tej pory tylko słyszałam. Super sprawa:)
/kamizelka, bluzka - sh; spodenki - wymiana /