Kornati i Telašćica – Rejs z Zadaru w głąb Adriatyku

manawpodrozy.pl 1 tydzień temu

Rejs z Zadaru na Kornati i Telašćicę to jedna z najpiękniejszych atrakcji, jakie można przeżyć podczas wakacji w Dalmacji. W ciągu jednego dnia zobaczycie wszystko, co w Adriatyku najbardziej niezwykłe: surowe, kamienne wyspy rozsypane jak puzzle na morzu, monumentalne klify spadające pionowo w otchłań oraz rajską plażę z wodą przypominającą Karaiby. To podróż, w której Adriatyk odsłania swoje różne oblicza – dzikie, tajemnicze, a zarazem bajecznie piękne. Zaledwie kilka godzin od wybrzeża Chorwacji trafia się do miejsca, które wygląda jak inna planeta, a jednocześnie daje wrażenie intymnego kontaktu z naturą.

Bajkowy Archipelag Kornati

My wyruszyliśmy w tę całodniową wyprawę właśnie z Zadaru. To stąd codziennie odpływają statki w kierunku Parku Narodowego Kornati i Parku Przyrody Telašćica. Jeszcze zanim statek odbił od brzegu, wiedzieliśmy, iż czeka nas przygoda – a rzeczywistość przerosła nasze oczekiwania. Turkusowa woda na wyspie Levrnaka i klify Dugiego Otoku sprawiły, iż ten dzień na zawsze zapisze się w naszej pamięci.

Klify na wyspie Dugi Otok
Wyspa Levrnaka

Kornati – archipelag jak z innego świata

Archipelag Kornati to prawdziwy fenomen geograficzny. W skład tego niezwykłego parku narodowego wchodzi aż 89 wysp, wysepek i raf, a cały obszar obejmuje ponad 200 km². Z lotu ptaka wygląda to jak rozsypane kamienie na lazurowym tle Adriatyku. Żeglując między nimi, człowiek ma wrażenie, iż znalazł się w kamiennym labiryncie, gdzie każdy zakręt odkrywa nową zatoczkę i kolejny kawałek niezwykłego krajobrazu.

Kornati

Nie bez powodu mówi się o nim „nautyczny raj”. To miejsce ukochane przez żeglarzy, którzy odnajdują tu ciszę, spokój i bezkres morza. Jednak surowy, kamienny krajobraz Kornatów to w dużej mierze efekt działalności człowieka. Przez wieki wypasano tu owce, wycinano lasy i wypalano roślinność, by powiększyć pastwiska. Ślady tego widać do dziś – to kamienne murki suhozidi, które ciągną się przez wzgórza i zatoczki. Mają w sumie ponad 300 km długości, a powstały bez zaprawy – kamień na kamieniu. To unikalne dziedzictwo kulturowe, które czyni Kornati miejscem nie tylko pięknym, ale i pełnym historii.

archipelag tworzy aż 89 wysp

Kornati – życie przyrody w trudnych warunkach

Choć na pierwszy rzut oka ląd wydaje się pusty i jałowy, natura znalazła sposób, by tu przetrwać. Na kamiennych zboczach rosną oliwki, figi, cyprysy i dzikie zioła – rozmaryn, tymianek czy lawenda. W gorące letnie dni zapach tych roślin unosi się w powietrzu, tworząc naturalną aromaterapię.

Fauna lądowa jest skromna – spotkać można jaszczurki, węże czy żółwie. Jednak to właśnie kontrast między pustką na powierzchni a bogactwem pod wodą sprawia, iż Kornati fascynują. Krystalicznie czyste morze kryje niezwykłe życie – ośmiornice, mureny, skorpeny, graniki czy koniki morskie. Nierzadko towarzyszą tu delfiny butlonose, które podpływają blisko statków, jakby chciały przywitać turystów. Kornati są również jednym z ostatnich miejsc występowania niezwykle rzadkiej foki mniszki śródziemnomorskiej – gatunku krytycznie zagrożonego, którego spotkanie byłoby prawdziwym cudem.

Wypatrywanie delfinów nie należy do łatwych zadań
Wyspy archipelagu Kornati są bardzo zróżnicowane

Kamienne „korony” – wizytówka Kornatów

Najbardziej charakterystycznym elementem Kornatów są ich klifowe ściany, zwane „koronami” (krune). Te strome skały wychodzą na otwarte morze i osiągają wysokość ponad 80 metrów, a pod wodą sięgają choćby 90 metrów głębokości. Wyglądają jak gigantyczne mury postawione na granicy lądu i morza, broniące archipelagu przed światem zewnętrznym.

Najwyższe klify można zobaczyć na wyspach Klobučar, Mana i Rašip Veli. Co ciekawe, tworzą one tę samą linię uskoku tektonicznego, co monumentalne klify Telašćicy. Dzięki temu oba parki – choć formalnie oddzielne – stanowią jedną spójną opowieść o geologicznej historii Adriatyku. To niesamowite uczucie stać na pokładzie i obserwować naturę, która przez miliony lat kształtowała ten krajobraz.

Kornati można zwiedzać podczas rejsów

Plaża Lojena – turkusowe marzenie na Levrnaka

W sercu kamiennego archipelagu kryje się miejsce niczym z pocztówki – Plaża Lojena na wyspie Levrnaka. Jej turkusowa woda przypomina Karaiby i trudno uwierzyć, iż jesteśmy w Chorwacji, a nie na egzotycznej wyspie na końcu świata. Plaża otoczona jest przez niewysokie wzgórza, które dodatkowo potęgują kontrast między bielą kamieni a szmaragdowym odcieniem morza. To także świetne miejsce do snorkelingu – pod wodą roi się od rybek, a przejrzystość Adriatyku pozwala podziwiać je niczym w naturalnym akwarium.

Lazurowa woda na wyspie Levrnaka
Plaża Lojena na Kornati

Telašćica – tam, gdzie klify spotykają morze

Po odpoczynku na Levrnaka nasz statek popłynął w kierunku Dugiego Otoku, do Parku Przyrody Telašćica, chronionego od 1980 roku. To miejsce niezwykle różnorodne, w którym spotykają się monumentalne klify, spokojna zatoka i wyjątkowe jezioro słone. To także dowód, jak bogaty i różnorodny jest krajobraz Adriatyku – w jednym miejscu można podziwiać potęgę natury i znaleźć oazę ciszy.

Niesamowite klify na wyspie Dugi Otok

Największą atrakcją Telašćicy są klify Stene. Wznoszą się na wysokość choćby 161 metrów nad poziom morza, a pod wodą sięgają 90 metrów. Patrząc na nie z pokładu statku, człowiek czuje się naprawdę mały wobec ich ogromu. Fale z hukiem rozbijają się o skały, a wiatr znad otwartego morza potęguje dramatyzm widoku. To jedno z tych miejsc, które przypominają, iż natura jest nie tylko piękna, ale i potężna.

Na wyspie Dugi Otok

Drugim niezwykłym miejscem Telašćicy jest Jezioro Mir. Leży w wąskim pasie lądu oddzielającym zatokę od morza, a jego woda jest słona dzięki podziemnym połączeniom z Adriatykiem. Latem nagrzewa się choćby do 33°C, co sprawia, iż kąpiel przypomina relaks w ciepłym basenie. Na południowym brzegu znajduje się błoto lecznicze, cenione za swoje adekwatności zdrowotne. Spacer wokół jeziora to świetna okazja, by poczuć atmosferę tego miejsca – cisza, ciepła woda, zapach sosen i widok na pobliskie klify tworzą obraz, który na długo pozostaje w pamięci.

Jezioro Mir
Słone jezioro na wyspie Dugi Otok

Rejs z Zadaru – praktyczne informacje

  • Czas trwania: ok. 9–10 godzin (start 8:00, powrót ok. 18:00).

  • Plan: Zadar → Kornati (rejs przez archipelag) → plaża Lojena na Levrnaka → Telašćica (Jezioro Mir i klify Stene).

  • Cena: 55-70 EUR/os. (transport, przewodnik, śniadanie, obiad, napoje).

  • Bilety wstępu: do Parku Narodowego Kornati oraz do Parku Przyrody Telašćica obowiązują bilety wstępu. Warto sprawdzić, czy cena rejsu, który wybraliśmy również je obejmuje.

  • Co zabrać: wygodne buty na klify, buty do wody na plażę, strój kąpielowy, ręcznik, krem z filtrem UV, okulary przeciwsłoneczne, czapkę i koniecznie gotówkę.

Rejsy na Kornati startują, m.in. z Zadaru
Zadar

Jeśli znalazłeś na naszym blogu poszukiwane przez Ciebie informacje, kolejną inspirację na wycieczkę, czy odpowiedź na nurtujące Ciebie pytanie, to będziemy niezwykle wdzięczni, gdy wrzucisz nam napiwek do naszej blogowej świnki skarbonki (kliknij w poniższy obrazek). Dziękujemy!!!

Idź do oryginalnego materiału