Kontrole w mieszkaniach już trwają. choćby drobne błędy mogą słono kosztować

zycie.news 6 godzin temu
Zdjęcie: Kontrola/YouTube @BaskaTiVi


Inspektorzy odwiedzają mieszkania bez uprzedzenia, sprawdzając zgodność prac remontowych z obowiązującym prawem. Wystarczy jeden błąd, by zapłacić choćby milion złotych.

Kontrole bez ostrzeżenia – nowe realia dla właścicieli mieszkań


Zgodnie z art. 81c Prawa budowlanego, nadzór budowlany ma prawo wejść do lokalu w każdej chwili, jeżeli istnieje podejrzenie, iż doszło do naruszenia przepisów. Nie potrzeba wcześniejszego zawiadomienia ani zapowiedzi. Wystarczy zgłoszenie – często anonimowe, najczęściej od sąsiadów – by rozpoczęto kontrolę.

Jakie prace wymagają zgłoszenia lub pozwolenia?


Wielu właścicieli nieruchomości nie zdaje sobie sprawy, iż choćby drobne zmiany, jak:

  • montaż klimatyzatora,
  • przestawienie ścianki działowej,
  • zmiana przebiegu instalacji elektrycznej lub wodno-kanalizacyjnej.

mogą wymagać zgłoszenia do odpowiedniego urzędu, a w niektórych przypadkach – uzyskania pozwolenia na budowę.

Brak formalności może skutkować:

  • mandatem do 15 000 zł,
  • nakazem rozbiórki,
  • a w przypadku naruszenia konstrukcji nośnej – karą sięgającą 1 080 000 zł.
Nie tylko wykonawca odpowiada – prawo działa wstecz dla nowego właściciela


Kupno mieszkania po remoncie nie zwalnia z odpowiedzialności. jeżeli prace były wykonane bez wymaganych zgłoszeń lub pozwoleń, za nieprawidłowości odpowiada aktualny właściciel. Dotyczy to również inwestycji z rynku wtórnego, gdzie poprzedni lokatorzy mogli zrealizować przebudowę „na własną rękę”.

Jak się zabezpieczyć przed kontrolą nadzoru budowlanego?


Eksperci radzą, by zachować:

  • pełną dokumentację powykonawczą,
  • faktury od wykonawców,
  • fotografie z przebiegu remontu,
  • wszelkie zgody wspólnoty lub administracji.

Dodatkowo warto wykonać ekspertyzę techniczną porównującą stan faktyczny lokalu z planem budynku. Koszt takiej analizy to około 1000–1500 zł, czyli znacznie mniej niż potencjalna kara.

Kiedy warto wezwać prawnika?


Jeśli już doszło do kontroli, a urzędnicy wykryli nieprawidłowości, najlepiej nie działać na własną rękę. Kontakt z prawnikiem specjalizującym się w prawie budowlanym może uchronić przed poważnymi konsekwencjami. Nieuzasadnione wyburzenia, błędne interpretacje przepisów czy zaniedbania proceduralne mogą mieć poważne skutki finansowe.

Ważne: Nadzór budowlany nie jest jedynie narzędziem represji. Jego celem jest zapewnienie bezpieczeństwa mieszkańcom i zgodności inwestycji z normami prawa. Niemniej jednak, jeżeli nie dopilnujesz formalności – możesz zapłacić za to bardzo wysoką cenę.

Idź do oryginalnego materiału