Konkurent Energylandii jeszcze nieotwarty, a już wzbudza kontrowersje. "Poszaleliście"

gazeta.pl 7 godzin temu
Zdjęcie: Fot. Cezary Aszkiełowicz / Agencja Wyborcza.pl


Nie trzeba było długo czekać, by wokół nowego parku rozrywki zrobiło się głośno. Choć bramy Hossolandu wciąż pozostają zamknięte, już teraz budzi on spore emocje i niekoniecznie takie, na jakie liczyli jego twórcy. W sieci zaroiło się od komentarzy, a temat cen biletów stał się przedmiotem dyskusji.
Hossoland powstaje w Brojcach, niewielkiej miejscowości położonej w województwie zachodniopomorskim, nieopodal Gryfic. Park zlokalizowany jest tuż przy trasie S3, co zapewnia szybki dojazd zarówno znad morza, jak i z centralnej Polski. Bliskość Bałtyku to jeden z jego największych atutów - twórcy liczą na turystów, którzy połączą wypoczynek nad wodą z dniem pełnym wrażeń. Od początku zapowiadano, iż nowy park rozrywki będzie konkurencją dla Energylandii i nowym magnesem dla rodzin z dziećmi. Tymczasem ostatnie doniesienia sprawiły, iż wiele osób zaczęło w to śmiało wątpić.


REKLAMA


Zobacz wideo Energylandia - tak wyglądają procedury bezpieczeństwa w parku


Jakie atrakcje będą w Hossoland? Na Facebooku można zobaczyć zdjęcia z budowy
Na ponad 40 hektarach terenu zaplanowano cztery rozbudowane krainy tematyczne: Miasto Syrenki, Baltambrya, Smocza Dolina Kopalni oraz Kraina Wikingów. Inspiracje czerpano z nadmorskich mitów, legend i dawnych kultur, a w materiałach promocyjnych park zachęca do "baśniowej przygody" i "zanurzenia się w świat wierzeń sprzed wieków". Na miejscu ma się znaleźć 50 atrakcji - od ekstremalnych rollercoasterów, przez magiczne pokazy i place zabaw, po karuzele dla dzieci i sklepy z pamiątkami. Odwiedzający spotkają też postacie z baśniowych opowieści, które mają budować klimat rodem z mitologicznego świata.


Położenie parku to jego mocna karta przetargowa. Chce przyciągać nie tylko Polaków, ale także turystów z Niemiec, Skandynawii oraz dalszych zakątków Europy. Wszystko zapowiada się imponująco, przynajmniej na papierze. Bo choć prace budowlane wciąż trwają, a park nie ujawnił, jakie atrakcje będą dostępne na otwarcie, już dziś wiadomo, ile trzeba będzie zapłacić za wstęp. I to właśnie ceny wywołały największe poruszenie wśród osób, które z ciekawością śledzą powstawanie Hossolandu.


Ile kosztuje wejście do parku rozrywki Hossoland? Bilety niedługo będą dostępne
Na oficjalnym profilu Hossolandu pojawił się długo wyczekiwany cennik i gwałtownie stał się punktem zapalnym w sieci. Park wprowadza dwa sezony cenowe: niski (od 31 maja do 27 czerwca oraz od 1 września do 31 października 2025 roku) i wysoki (od 28 czerwca do 31 sierpnia). Choć różnice nie są ogromne, już same kwoty sprawiły, iż wiele osób uniosło brwi ze zdziwienia.


bilet jednodniowy: 149 zł /169 zł,
karnet dwudniowy: 259 zł / 299 zł,
karnet trzydniowy: 359 zł / 299 zł,
bilet grupowy: 129 zł / 149 zł.


Dodatkowo najmłodsi goście, których wzrost nie przekracza 85 cm, wejdą za darmo. Zniżki przewidziano również dla kobiet w ciąży, seniorów i osób z niepełnosprawnościami. Dla prawdziwych fanów przygotowano całoroczny karnet za 599 zł, a dla solenizantów do 18. roku życia wejście za złotówkę.


Wśród komentarzy na Facebooku dominują słowa rozczarowania i irytacji, które głównie odnoszą się do braku listy atrakcji oraz wysokich cen.


Najpierw należałoby podać do wiadomości publicznej, jakie atrakcje będą oddane do użytku w dniu otwarcia, a dopiero później pokazywać cennik. Trochę nie ta kolejność.


Lekko mówiąc, poszaleliście z cenami.


Rodzina 2+3 prawie 1000 zł za bilety na jeden dzień... Powodzenia.


Spora część internautów sugeruje, iż to zbyt wiele jak na początek działalności, szczególnie iż brakuje konkretów.


Oby tylko za tę cenę szły również interesujące atrakcje. Bo rollercoaster osiągający 40 km/h i kilka małych karuzel dla dzieci za 160 zł to kiepska oferta.


Choć park wciąż pracuje nad ostatecznym kształtem atrakcji i niewykluczone, iż do otwarcia jeszcze coś się zmieni, to jak na razie nie odpowiedziano na falę negatywnych komentarzy. Pojawiła się jedynie lakoniczna zapowiedź, iż "sprzedaż biletów ruszy na przełomie kwietnia i maja".
Czy planujesz odwiedzić Hossoland po jego otwarciu? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.
Idź do oryginalnego materiału