Wakacje w hotelach all inclusive powinny kojarzyć się wyłącznie z relaksem i spokojem, z dala od problemów codziennego życia. Niektórzy turyści mają jednak na urlopie jedno poważne zmartwienie, jakim jest znalezienie wolnego miejsca przy basenie. Niestety liczba leżaków bywa zwykle ograniczona, przez co wczasowicze muszą ustawiać się często w kolejkach i "rezerwować" łóżka z dużym wyprzedzeniem. Niektórzy natomiast znaleźli na to sprytny sposób. Nie każdemu się spodoba.
REKLAMA
Zobacz wideo Blanka Lipińska wspomina podróże z "(Nie)Poradnika Turystycznego". Gdzie było najwięcej trudności?
Na co uważać na all inclusive? Wojny o leżaki weszły na inny poziom
Już kilka lat temu media społecznościowe obiegły setki nagrań z luksusowych hoteli, na których widać długie kolejki urlopowiczów przed basenami. Wielu z nich wstaje o świcie, by zarezerwować sobie najlepsze miejsca nad wodą i nie czekać później aż coś się zwolni. Taka "rezerwacja" nie jest jednak formalna, tylko zwykle polega na samowolnym rozkładaniu ręczników na wybranych leżakach. Rzeczywiście w wielu przypadkach ta metoda się sprawdza, choć istnieje ryzyko, iż nasze rzeczy zostaną zabrane przez obsługę obiektu lub innych wczasowiczów. Z tego względu niektórzy turyści wpadli na inny pomysł. Na Tiktoku opublikowano niedawno nagranie z hotelu w Playa de las Américas na Teneryfie, na którym widać jak goście pomagają personelowi w rozkładaniu leżaków i parasoli nad basenem. Nie byłoby w tym niczego dziwnego, gdyby nie to, iż prawdopodobnie nie robią tego z dobroci serca. Już w sekundę po ustawieniu leżaków rozkładają bowiem na nich swoje rzeczy.
Zobacz też: Uwielbiany przez Polaków kraj zaostrza zasady. Zmiany dotyczą wypoczynku nad morzem
Tanie wczasy za granicą. All inclusive ma swoje wady. To zachowanie turystów wprawia w osłupienie
Film opublikowany przez użytkownika o nicku @holidaybestbits gwałtownie obiegł ogólnoświatowe media i został choćby opisany na brytyjskim portalu Daily Mail. Przedstawiona na nagraniu sytuacja wywołała niemałe poruszenie wśród internautów. Wielu z nich było oburzonych zachowaniem turystów, którzy z samego rana polują na wolne leżaki.
Właśnie dlatego nie jeżdżę już na takie wakacje
Pojechaliśmy na Teneryfę w zeszłym tygodniu i oglądanie wszystkich o 6.30 rano było bardzo zabawne
Właśnie wróciłem z tego hotelu. W tygodniu było zdecydowanie ciszej i dostawałem leżaki bez takiej rezerwacji
Zatrzymałem się w hotelu, w którym gospodarz terenu chodził wcześnie rano i zdejmował ręczniki z leżaków, gdy ludzi tam nie było. Ich miny, gdy zeszli na dół, aby zobaczyć, iż ich leżaki są puste, były piękne
- czytamy w komentarzach na TikToku.
Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.