Koniec taryfy ulgowej, sypią się mandaty po kontrolach. Sprawdzają nawet, co wynosisz w torbie

warszawawpigulce.pl 3 godzin temu

Od stycznia wszyscy Polacy mają nowe obowiązki przy segregacji śmieci. Niektóre miejscowości odpowiadają zaostrzeniem kontroli i wysokimi karami. W Glinojeck za złą segregację można zapłacić trzykrotnie więcej.

Fot. Shutterstock

Rok 2025 przyniósł wszystkim Polakom nowy obowiązek – kategoryczny zakaz wrzucania ubrań i tekstyliów do pojemników na śmieci zmieszane. To tylko pozornie drobna zmiana, ale samorządy traktują ją bardzo poważnie. Niektóre miejscowości odpowiedziały zaostrzeniem kontroli i wprowadzeniem dotkliwych kar finansowych.

Warszawa kontroluje codziennie

Stolica pokazuje, jak poważnie traktuje segregację śmieci. Dane za 2023 rok, opublikowane przez dziennik.pl, mówią same za siebie. W ciągu roku przeprowadzono 6104 kontrole – to średnio ponad 16 kontroli dziennie.

Efekty? 131 mandatów karnych, 9 spraw skierowanych do sądu i 197 pouczeń. To pokazuje skalę problemu – co trzecia kontrola kończy się jakąś formą reakcji.

Kontrole prowadzą specjalnie przeszkoleni pracownicy, strażnicy miejscy lub firmy odbierające odpady. Mają prawo zajrzeć do pojemników i sprawdzić, czy śmieci są prawidłowo segregowane.

Glinojeck karze bez litości

Jeszcze surowiej podchodzi do tematu Glinojeck na Mazowszu. Od stycznia standardowa opłata za wywóz śmieci wynosi tam 28 złotych miesięcznie od osoby. Ale kto źle segreguje, płaci trzykrotnie więcej – 84 złote.

Dla czteroosobowej rodziny to różnica 224 złotych miesięcznie. Nieuczciwa segregacja może więc kosztować prawie 2700 złotych rocznie.

Miejscowość ma też problem z zaległościami – mieszkańcy są winni już 180 tysięcy złotych. Wszystkie sprawy trafiają do komorników.

Co się zmieniło od stycznia

Najważniejsza nowość to zakaz wrzucania tekstyliów do śmieci zmieszanych. Dotyczy to:

  • ubrań i butów
  • pościeli i ręczników
  • dywanów i zasłon
  • innych przedmiotów tekstylnych

Wszystko to musi trafiać do specjalnych kontenerów lub punktów zbiórki.

Jednocześnie w wielu miejscach wzrosły opłaty za wywóz śmieci. Władze tłumaczą to rosnącymi kosztami utylizacji i potrzebą częstszych kontroli.

Kontrole staną się normą

Samorządy zapowiadają, iż kontrole segregacji staną się stałym elementem ich działań. Służby mogą sprawdzać śmieci nie tylko planowo, ale też reagować na skargi sąsiadów.

Władze podkreślają, iż nie chodzi o zwiększenie dochodów z kar, ale o poprawę segregacji i świadomość ekologiczną. Wysokie kary mają jednak pokazać, iż czas na dobrowolne przestrzeganie przepisów się skończył.

Idź do oryginalnego materiału