Koniak

tamagdaa.blogspot.com 7 lat temu


Miał być inny look, inne zdjęcia, inny tekst… Pogoda spłatała nam jednak, w tym tygodniu w Lublinie, niezłego figla i znowu zrobiło się pięknie, ciepło, słonecznie. Aż chce się żyć! Ponownie wykorzystałam okazję by wystroić się w moje „ciapy”- wybaczcie, obiecuję więcej ich nie będzie 😊 Mam świadomość tego, iż ten model butów (nomen omen jeden z najpopularniejszych w mijającym sezonie) ma tyle samo wielbicieli co hejterów. No cóż, ja należę do tych pierwszych i uwierzcie mi, to najwygodniejsze buty EVER!!! Tak, nosiłabym ich prekursorki, klapki najbardziej pożądane przez wszystkie fashionistki na świecie, boskie Slipper od Gucci. Może nie od razu te, wysłane futrem, ale nie mówię nie … cóż, na razie pozostają poza moim finansowym zasięgiem, więc nie ma co się zastanawiać, czy starczyło by mi odwagi je nosić?
Co do reszty pozostaje utrzymana w kolorze camel, a nie, całkiem bym zapomniała, camel to już nie jest camel. Od tego sezonu, stary, „poczciwy” camel, przewijający się w trendach od lat, nazywamy koniakiem. No ok, też ładnie. Pięknie będzie wyglądał w połączniu z kolorem sezonu - czerwienią. Kto wie, może i ja zdecyduję się na takie połącznie. jeżeli tak, na pewno dowiecie się o tym w pierwszej kolejności.
Póki co, zostawiam Was z dużą ilością zdjęć, życząc modowego weekendu i do następnego piątku. Kiss


sweter, spodnie, buty – Zara / torba – Michael Kors Selma

Idź do oryginalnego materiału