Kolekcja „Venus” od Nomad Ceramics – ceramika artystyczna inspirowana kobiecą różnorodnością

plndesign.pl 6 miesięcy temu

Po kilkunastu latach pracy jako projektantka wzornictwa przemysłowego zdecydowała się otworzyć własną pracownię ceramiki artystycznej i zająć się namacalną formą twórczości. Dziś prezentuje nową kolekcję inspirowaną kobiecością! Karolina Zimnicka nieustannie eksploruje różnorodne techniki pracy z gliną. Jakie są efekty tych poszukiwań? Jak postrzega swoją artystyczną drogę? I wreszcie: o czym opowiada kolekcja „Venus” od Nomad Ceramics? Dowiemy się dzięki fotografiom Magdaleny Łojewskiej i Pawła Gudera oraz rozmowie z artystką.

Karolina Zimnicka – artystka interdyscyplinarna

Karolina Zimnicka, absolwentka ASP w Gdańsku, dawniej projektantka wzornictwa przemysłowego, dziś niezależna artystka, która samodzielnie tworzy markę Nomad Ceramics (o której więcej możesz przeczytać TUTAJ). Jako miejsce na swoją pracownię wybrała zabytkowy budynek Stoczni Gdańskiej. Tam pisze nowy rozdział życia, zgłębia techniki ceramiczne i eksperymentuje. Toczy na kole, lepi manualnie pradawnymi technikami, odlewa z własnoręcznie wykonanych form i testuje alternatywne metody wypału w żywym ogniu. Jednym słowem poszukuje siebie i własnej ekspresji, a wszystko to w duchu slow.

Wierzę, iż manualnie wykonany produkt z pominięciem podwykonawców ma inny charakter, inny ładunek emocjonalny, inną wartość niż ten tylko dobrze zaprojektowany i wykonany seryjnie. Odmienność jest intrygująca, interesująca i wyjątkowa. Praca z gliną wymaga pokory i determinacji, skłania do refleksji na temat wszechobecnego dążenia do ideału i symetrii” – opowiada artystka.

Kolekcja „Venus” od Nomad Ceramics – inspiracja prehistoryczną tradycją rzeźbiarską w opowieści o kobiecości

Nowa kolekcja „Venus” od Nomad Ceramics to opowieść o kobiecości – o sile, pięknie i różnorodności – wyrażona dzięki artystycznej ceramiki. Wazony z tej serii charakteryzują się nieregularnymi obłościami, przywodzącymi na myśl kobiece sylwetki. Naturalne, delikatne i asymetryczne formy stanowią nawiązanie do prehistorycznych tradycji rzeźbiarskich, dzięki czemu przypominają o tym, jak z biegiem lat zmieniały się w historii sztuki i kulturze kanony kobiecego piękna.

Którą Wenus powinniśmy uznać za najpiękniejszą? Karolina Zimnicka w swoich pracach podważa przekonania, iż talia, rozmiar, płeć, czy uroda, determinują ważność i wartość człowieka. Kolekcja „Venus” od Nomad Ceramics zachęca do czułego spojrzenia na relację, jaką mamy ze sobą i własnym ciałem. To także cenne przypomnienie o tym, jak dużo inspiracji, siły i wsparcia możemy dawać sobie nawzajem. Cykl wazonów obejmuje nie tylko pojedyncze, ale także podwójne kompozycje, dzięki czemu stanowi piękną opowieść o miłości, siostrzeństwie i macierzyństwie.

Nude, Tatoo i Raku – trzy wątki, trzy techniki, trzy oblicza

Artystka dzieli kolekcję „Venus” na trzy serie ze względu na odmienne techniki wykończenia. Najbardziej surowa z nich to seria NUDE – naga, ponieważ pozbawiona typowej powłoki, jaką jest szkliwo. Obejmuje ona czyste, naturalne formy, które wyróżniają się chropowatą fakturą i urzekającą delikatnością.

Kolejna seria – TATTOO – powstała z inspiracji tatuażami, które od czasów starożytnych miały głęboki związek z tożsamością i duchowością. Wazony z tego cyklu zdobią manualne, często bardzo proste, rysunki, niosące za sobą symboliczne znaczenie. Dzięki nim każdy obiekt jest wyjątkowy, a odbiorca zyskuje możliwość spersonalizowanego wyboru. W ten sposób wazony z kolekcji „Venus” stają się unikalnymi totemami.

Niepowtarzalność najsilniej pozostaje jednak wpisana w charakter trzeciej serii – RAKU, która swoją nazwę zawdzięcza technice wypału w żywym ogniu. Ten niebezpieczny, dynamiczny i nieprzewidywalny proces opiera się na hartowaniu ceramiki poprzez gwałtowne zmiany temperatury. Szok termiczny po wyciągnięciu z ogniska pozwala stworzyć unikalny efekt kolorystyczny i wyjątkowy rysunek spękań, choć do ostatniego etapu nie sposób przewidzieć rezultatów. Dzięki temu przedmioty z tej serii zyskują jakość kolekcjonerskich unikatów.

„Czasem wyciągam z pieca coś, co nie wygląda tak, jak zaplanowałam, nie jest idealne, nie spełnia moich oczekiwań i czuję rozczarowanie, a choćby złość, iż mogłam coś zrobić lepiej albo inaczej, chce to poprawić, chociaż wyretuszować, ale wiem, iż zwyczajnie się nie da. Na pewne rzeczy nie mamy wpływu i muszę to zaakceptować. Choć taka akceptacja wcale nie jest tak oczywista i łatwa” – opowiada o procesie.

W kontrze do produkcji masowej – czym jest dla artystki twórcza praktyka?

Alternatywne techniki wypału jak: raku, saggar, czy obvara to pracochłonny, wieloetapowy proces, będący przeciwieństwem produkcji masowej. Choć nie da się w pełni zaplanować ani przewidzieć efektów, sama droga eksperymentów, która do nich prowadzi, jest ekscytująca. Ceramiczna praktyka to dla Karoliny Zimnickiej również nauka pokory, akceptacji, cierpliwości i życia w duchu slow – nie inaczej było podczas tworzenia kolekcji „Venus”.

Jak sama podkreśla, sztuka to dla niej nie tylko dekoracja, ale sposób na konfrontację opinii i przeświadczeń. W swoich pracach szuka odpowiedzi na nurtujące ją pytania, stara się eksplorować zagadnienia człowieka żyjącego w świecie pełnym schematów i stereotypów, a także oswajać się z różnorodnością i innością. Każdy manualnie wykonany przedmiot jest prawdziwym unikatem. Wielu klientów pracowni Nomad Ceramics rozumie, jak dużą wartość dodaną stanowi inność.

Marka: Nomad Ceramics | nomadceramics.com
Zdjęcia: Magdalena Łojewska | magdalenalojewska.pl

Idź do oryginalnego materiału