Wśród znanych osobistości, które miały zaszczyt być obecne w Kapitolu, znalazły się takie postacie jak George W. Bush, Barack Obama oraz Hillary Clinton.
Hillary Clinton w centrum uwagiW szczególności zachowanie Hillary Clinton wzbudziło kontrowersje. Podczas gdy Trump składał przysięgę, kamery uchwyciły moment, w którym żona Billa Clintona była jedyną osobą wśród gości, która wykonała pewien gest. Warto zauważyć, iż Clinton, jako była kandydatka na prezydenta i dawna rywalka Donalda Trumpa, mogła być w szczególnym stanie emocjonalnym, co tłumaczy jej reakcję. Czy jednak to, co zrobiła, można uznać za wpadkę, czy może za wyraz szczerego odczucia?
Hillary Clinton i jej nietypowa reakcja podczas inauguracji Donalda TrumpaSuper Express zauważa, iż podczas inauguracji Donalda Trumpa, kiedy wygłaszał przysięgę i wypowiadał swoje pierwsze prezydenckie słowa, na sali pełnej znanych osobistości miało miejsce zaskakujące zdarzenie. Wśród zgromadzonych wyróżniała się Hillary Clinton, żona byłego prezydenta Billa Clintona, która nie mogła powstrzymać się od śmiechu. Jej mąż, Bill, wyraźnie próbował ją strofować, co tylko potęgowało atmosferę kontrowersji.
Reakcja Hillary miała miejsce w momencie, gdy Trump wygłaszał pełne energii słowa dotyczące Zatoki Meksykańskiej, stwierdzając, iż "już niedługo zmienimy nazwę Zatoki Meksykańskiej na Zatokę Ameryki". Te słowa wywołały falę komentarzy, z których wiele wskazywało na absurdalność wypowiedzi. „Brawo dla niej! To, co powiedział, było zabawne. Niezwykle głupie, ale zabawne” — skomentowała jedna z użytkowniczek mediów społecznościowych.
Nie ma wątpliwości, iż chwila ta stała się jednym z bardziej pamiętnych momentów inauguracji, pokazując, jak różne reakcje mogą współistnieć w obliczu politycznych kontrowersji.
Zerknij: Z życia wzięte. "Wszedł z kochanką do budynku, a kiedy drzwi windy się otworzyły, zaniemówił": Zobaczył swoją żonę z walizkami
