Od kilku miesięcy użytkownicy TikToka dzielą się opowieściami o tzw. „tipflation” (z ang. „inflacja napiwków”) — zjawisku, które polega na tym, iż konsumenci są coraz częściej proszeni o zostawianie dodatkowej zapłaty w różnych nieoczekiwanych sytuacjach — począwszy od kas samoobsługowych po zakupy w sieci i usługi mechanika. Dyskusja na ten temat zdaje się nasilać, a uwagę internautów przyciągnął jeden szczególny przypadek, kiedy o zostawienie napiwku poproszono przyszłą pannę młodą, która kupowała... suknię ślubną.