Knedle ze śliwkami siostry Anastazji podbijają kulinarny świat. Od podstawowej wersji odróżniają je tylko szczegóły, ale to właśnie one robią całą robotę. Jeszcze takich nie jedliście? Koniecznie musicie to nadrobić. Pospieszcie się, bo z mrożonych nie smakują już tak samo. Już nie wrócicie do starego przepisu.