Gdzie niegdyś bawili się królowie i gwiazdy kina niemego, dziś króluje cisza przerywana odgłosami kroków na pustych korytarzach. Hotel Waldlust znajdujący się we Freudenstadt w Schwarzwaldzie to miejsce, które historią przyciąga zarówno miłośników dawnego luksusu, jak i entuzjastów zjawisk paranormalnych. W secesyjnych murach obiektu gościła niegdyś śmietanka towarzyska z całego świata, a jego wnętrza wypełniały dźwięki orkiestry i rozmowy przy wystawnych kolacjach. Dziś Waldlust to labirynt ciemnych korytarzy, zakurzonych mebli i porzuconych wspomnień, które zdają się żyć własnym życiem. O tajemnicach tego miejsca pisał niedawno niemiecki serwis travelbook.de.
REKLAMA
Zobacz wideo Najbardziej nawiedzony i przerażający adres Warszawy - Wilcza 2/4
Hotel Waldlust - niewyjaśnione zjawiska paranormalne. Historie mrożące krew w żyłach
Hotel Waldlust, otwarty w 1902 roku jako luksusowy obiekt dla arystokracji i gwiazd, przez lata był symbolem elegancji i prestiżu. Gościł takie osobistości jak król Szwecji Gustaw V, jednak jego świetność zakończyła się dramatycznie po II wojnie światowej, gdy został przekształcony w szpital wojskowy. Po latach upadku i zmian właścicieli ostatecznie zamknięto go w 2005 roku, pozostawiając w stanie opuszczenia i tajemniczości. To właśnie te porzucone wnętrza stały się źródłem licznych opowieści o duchach i paranormalnych zjawiskach.
Dawni pracownicy i goście wspominają o odgłosach kroków na pustych korytarzach, drzwiach zatrzaskujących się bez powodu i windzie poruszającej się samodzielnie. Najbardziej znana historia dotyczy ducha Adele B., dawnej właścicielki hotelu, której postać w białym welonie widziano w różnych częściach budynku. Relacje o płaczu dziecka dobiegającym z pustych pokoi, nagłych spadkach temperatury i zapachu wilgoci przyciągają badaczy zjawisk paranormalnych. Mimo prób wyjaśnienia tych zdarzeń wiele z nich pozostaje zagadką. To sprawiło, iż Waldlust stał się jednym z najbardziej fascynujących nawiedzonych miejsc w Europie.
Czy zjawiska paranormalne są potwierdzone? Naukowcy przez miesiące badali tajemnicze zdarzenia
Zespół naukowców z Instytutu Badań nad Psychologią Graniczną i Higieną Umysłu we Freiburgu spędził trzy miesiące, badając Hotel Waldlust i jego mroczne tajemnice. Badacze starali się oddzielić fakty od wyobrażeń, analizując relacje byłych pracowników i gości. Wiele zjawisk udało się wytłumaczyć problemami technicznymi - awarie elektryczności czy specyficzne ułożenie korytarzy potęgowały wrażenie obecności "czegoś". Jednak nie wszystko można było zredukować do usterek technicznych. Historie o dotyku niewidzialnej ręki czy zmieniających wyraz twarzy portretach pozostają poza zasięgiem nauki. To właśnie ten miks wyobrażeń i niewytłumaczalnych sytuacji sprawia, iż Waldlust przez cały czas budzi grozę i fascynację.
Zobacz też: Ten kraj szykuje się na turystyczną rewolucję. niedługo może być trudno znaleźć miejsce na plaży
Nawiedzone miejsca na świecie. Te lokalizacje przyprawiają o dreszcze
Waldlust to nie jedyne miejsce budzące dreszcze u odwiedzających. W Edynburgu znajduje się Zamek Edynburski, gdzie rzekomo widziano ducha bezgłowego bębniarza, a podziemia tego miejsca są pełne mrocznych opowieści. W Stanach Zjednoczonych słynny hotel Stanley w Kolorado, który zainspirował Stephena Kinga do napisania "Lśnienia", wciąż przyciąga turystów chcących przekonać się, czy legendy o zjawach są prawdziwe. Innym mrocznym miejscem jest londyńska Tower. Duch Anny Boleyn podobno przechadza się tam z odciętą głową.
Równie intrygujące miejsce znajdziemy w Polsce - jest nim Zamek w Niedzicy, znany także jako Zamek Dunajec. Według legend, w zamkowych murach pojawia się duch Uminy, inkaskiej księżniczki, która zginęła w tajemniczych okolicznościach. Mówi się, iż jej postać w białych szatach strzeże ukrytego skarbu Inków, co od lat przyciąga poszukiwaczy przygód i miłośników tajemnic. jeżeli masz ochotę, to zagłosuj w naszej sondzie, którą znajdziesz poniżej.