Kiedy drzwi się zamknęły za Svetlaną Arkadiewą, w gabinecie pozostały tylko trzy osoby — Zofia, jej mała córka oraz wysoki mężczyzna w drogim garniturze.

naszkraj.online 1 dzień temu
Słuchaj, kiedy drzwi się załamowały po Halinie Arkadiowej, w gabinecie zostali tylko troje Zuzanna, jej mała córeczka i wysoki mężczyzna w eleganckim garniturze. Marek Aleksandrowicz pochylił się, podniósł ołówek z podłogi i przyjrzał mu się, jakby trzymał coś cenniejszego niż zwykły przybór. Jego wzrok zatrzymał się na Jagódce. To twój ołówek? zapytał spokojnym, ciepłym głosem. […]
Idź do oryginalnego materiału