Jest to juz bodajże 5 lub choćby 6 zabieg karetynowy,ktory przeszly moje wlosy i 3 rodzaj keratyny.Wczesniej uzywalam produktów bez formaldehydu.Tym razem zdecydowałam sie pomimo dosc zroznicowanych opinii na ten temat wyprobowac wreszcie ten "potworny" produkt,ktory ponoc mial mnie udusic i wypalic oczy :D... .Nie stalo sie jednak nic strasznego.Na dodatek 1 raz robilam zabieg bez pomocy profesjonalistów a z pomocą mojego lubego ;).Przy zastosowaniu wskazówek( maska na twarz,wilgotny recznik na oczy,otwarte okno) moge z reka na sercu stwierdzic,ze nie jest to zabieg drazniacy.Efekty za to poki co (keratyne robiłam 23lutego) sa najlepszymi jakie dotychczas osiagnelam.Napewno jest to kwestia wlosow.Moje wlosy sa z natury wysokoporowate,mocno puszace i krecone.Mało podatne.Sianowate przez SSSSSSSSSSS :D.W tej chwili sa proste miekkie blyszczace ale nie ulizane.Reasumując
Ocena w skali 1-6
Keratyna Qod max 3+ (po niej efekt byl najkrótszy z wlosy ulizane)
Keratyna Chocochoco 4 (efekt dobry ale mniej spektakularny,ze wgledu na potrzebe doprostowywania wlosow)
Keratyna Encanto 5 (Prostuje tylko kosmyki ,ktore odgniota sie podczas snu i to nie za kazdym razem)
W razie pytan smialo piszcie,chetnie odpowiem :)
Teraz Miks foto ;D
Taki piekny tort zrobiła mi Przyjaciółka na urodzinki <3
Wędrujemy tu i tam :D
Kilka Nowości
****
Gruby sweterek z opadajacymi ramionami :)