Kawa dla bezdomnego, a potem niespodziewane spotkanie w biurze

naszkraj.online 1 tydzień temu
To chłodny poniedziałkowy poranek w centrum Warszawy. Zimno przenika szaliki, zmuszając choćby najbardziej stylowych przechodniów do szybszego kroku. Grażyna Malinowska kurczowo trzyma swój kubek termiczny, spiesząc się do firmy doradczej Kowalski i Nowak. Wiatr tańczy z jej szalikiem, obcasy stukają o chodnik w nerwowym rytmie. W myślach powtarza prezentację dla klienta przed dziesiątą rano. Znów […]
Idź do oryginalnego materiału