Katarzyna Bosacka wyraźnie zaznaczyła, iż jej test nie jest reklamą żadnego produktu. To subiektywny ranking i recenzja. "Kupiłam, spróbowałam i porównałam składy 5 popularnych chrzanów ze sklepu. Czym się od siebie różnią?" - napisała pod swoim nagraniem dziennikarka. I jak dodała, będzie przede wszystkim sprawdzała, "zawartość chrzanu w chrzanie".
REKLAMA
Zobacz wideo Katarzyna Bosacka pokazuje swój przepis na pierogi:
Katarzyna Bosacka testuje popularne chrzany z polskich sklepów
Pierwszy produkt, jaki przeanalizowała Katarzyna Bosacka to chrzan marki Mosso. W tym przypadku mamy zaledwie 50 procent korzenia chrzanu. Reszta to woda, olej rzepakowy, ocet, itd. - Ale za to ten chrzan nie ma dodatku mleka w proszku i ma tylko 10 g cukru w 100 g.
Kolejny produkt to chrzan marki Urbanek. W słoiczkach znajduje się 60 procent chrzanu. Dodano też 8 g cukru. - Nie jest źle - stwierdza. Trzeci produkt to chrzan marki Polonaise. W tym przypadku chrzanu pozostało więcej - to 62 procent. - Ale w środku jest dodatek mleka w proszku, co od razu powoduje, iż jest dużo więcej węglowodanów i też jest dużo więcej cukru - zaznacza dziennikarka.
Chrzan staropolski marki Motyl to produkt, który zawiera 62 procent chrzanu. - Ale za to mamy dużo mniej cukru, bo 8,7 g. Nie ma też dodatku mleka w proszku. Całkiem niezły - stwierdza Bosacka. Ostatni produkt, jaki pojawił się na nagraniu, to chrzan luksusowy Społem Kielce. Zawiera aż 70 procent chrzanu. Niestety w jego składzie znalazło się także mleko w proszku. W związku z tym cukru też jest więcej, aż 14 g.
Katarzyna Bosacka testuje chrzany. Ten jest zdecydowanie najsmaczniejszy
Następnie Bosacka sprawdziła, jak smakują poszczególne produkty. Jak podkreśliła, uwielbia ostry chrzan. Największe wrażenie zrobiły na niej dwie opcje. Pierwsza to chrzan staropolski marki Motyl. Natomiast druga to chrzan luksusowy Społem Kielce. - Czuć zawartość chrzanu w chrzanie - podsumowała dziennikarka.