Niewielu mężczyzn decyduje się dziś na noszenie kapeluszy. Większości nie przychodzi to w ogóle do głowy, a ci co by może i chcieli, boją się zaciekawionych spojrzeń przechodniów. Nieważne, iż prawie zawsze podszytych sympatią a niekiedy wręcz podziwem. Ważne, iż jakiekolwiek zwracanie na siebie uwagi innych – peszy wielu panów. Ciekawe, iż modne ostatnio noszenie bejsbolówek w parze z eleganckim garniturem (vide: Donald Trump) – wielce pretensjonalne, żeby nie powiedzieć obciachowe – już tak bardzo nie peszy. O ile jednak noszenie pilśniowej fedory do płaszcza lub garnituru, rzeczywiście jest postrzegane przez otoczenie jako swego rodzaju sensacja, o tyle noszenie słomkowego