Kamper - jak to wygląda w praktyce? Kilka słów o naszej kamperowej przygodzie

cammy.com.pl 4 lat temu
Trzy lata temu po przyjeździe z Portugalii napisałam Wam w jednym z wpisów:

„Obserwowałam ludzi żyjących w kamperach i zrozumiałam, że sens tkwi zupełnie gdzie indziej...”.

Fascynowała mnie taka podróż. Czułam, iż może przynieść mi wolność i pokłady niezwykłej energii. Całe rodziny, rozmowy o każdej porze dnia, wspólne posiłki na świeżym powietrzu z niesamowitym widokiem. Tak bardzo pragnęłam tego doświadczyć na własnej skórze... i udało się! Ja, mój mąż, nasz 18-miesięczny synek i pies ruszyliśmy w niezwykłą kilkudniową przygodę kamperem po Polsce. Pomimo, iż był to krótki czas to jednak pozwolił mi odnaleźć w tej podróży to, czego szukałam. Jednak pozostał niedosyt, który mam nadzieję, jeszcze w tym roku uda nam się zaspokoić i po raz kolejny poczuć wolność z podróżowania domem na kołach. Taka krótka podróż po Polsce kamperem była też idealna do wdrożenia się w temat karawaningu.

Chciałabym Wam w tym wpisie przedstawić podstawowe informacje związane z podróżowaniem kamperem. Mam nadzieję, iż rozjaśnią one Wam kilka kwestii związanych z techniczną obsługą kampera, kosztami najmu kampera, bo o to było chyba najwięcej pytań podczas mojej relacji na Instagramie.


Zaczynając od początku. Nasz kamper wypożyczyliśmy w Wadowscy Kampery. Ich pasję związaną z karawaningiem można poczuć już na wejściu. To gwarantuje jakość i solidność, na co warto szczególnie zwrócić uwagę wypożyczając taki pojazd. Wadowscy Kampery mają swoje siedziby w Gaju koło Krakowa oraz w Jankach koło Warszawy. Kamper, który wypożyczyliśmy był przystosowany dla dwóch osób dorosłych i jednego dziecka. Kamper w środku jest tak zorganizowany, iż wydaje się o wiele większy niż jest w rzeczywistości. Za przednimi siedzeniami, które są obracane, znajduje się stolik wraz z kanapą. Obok jest kuchnia z szafkami na sprzęt kuchenny. Dalej znajduje się łazienka. Na samym końcu kampera jest część sypialniana z łóżkiem oraz szafkami na ubrania (ich jest naprawdę całkiem sporo). W tym jeżdżącym domku wszystko ma swoje miejsce, przez co możemy poczuć się całkiem komfortowo.

Poniżej znajdziecie odpowiedzi na część pytań, które zadawaliście mi na Instagramie podczas naszego kamperowego wyjazdu. jeżeli będziecie chcieli dowiedzieć się więcej o tej podróży to zajrzyjcie na mój Instagram, gdzie zapisałam relację z kampera (są tam również pokazane kwestie związane z techniczną obsługą) -
.


Czy jadąc kamperem trzeba mieć specjalne prawo jazdy?

W przypadku kampera wystarczy prawo jazdy kategorii B.


Czy prowadzenie kampera jest trudne?

Przed podróżą miałam trochę obaw związanych z samą jazdą tak dużym pojazdem. Okazało się, iż nie mieliśmy żadnych problemów w trasie, a choćby parkowanie nie sprawiało problemów (kamper miał kamerę cofania). Oczywiście trzeba przyzwyczaić się do kilku rzeczy podczas jazdy kamperem. Jedna to jest długość kampera (ok. 6,5 metra) - należy na to zwrócić szczególną uwagę podczas wyprzedzania innych pojazdów i zakręcania. Kolejna rzecz to możliwość korzystania wyłącznie z bocznych lusterek. Pozostaje jeszcze prędkość z jaką porusza się kamper - jest to oczywiście mniejsza prędkość niż ta, którą poruszamy się zwykłymi samochodami osobowymi, ale na autostradzie naszą standardową prędkością wynosiła ok. 110 km/h.


Gdzie można zaparkować kamperem? Czy można spać jedynie na polu kempingowym?


Kamper to w teorii zwykłe auto osobowe, co oznacza, iż można się nim zatrzymać wszędzie tam, gdzie dozwolony jest taki postój (w Polsce). Otwiera to wiele możliwości. Nie musimy nocować na polach kempingowych, ale możemy zatrzymać się w dużo piękniejszych miejscach np. na polanach, w lesie, nad brzegiem jeziora lub morza. My znaleźliśmy jedno takie miejsce, gdzie można było zaparkować tuż obok plaży i budzić się przy łagodnym szumie morza. To miejsce znajdowało się w miejscowości Osłonino (kierujcie się w stronę plaży w Osłoninie). Innym miejscem, w którym podobno można zaparkować na "dziko" (nie udało nam się go jednak odwiedzić) jest klif w miejscowości Mechelinki. Budzić się z takim widokiem to niesamowite uczucie. Udało nam się tego zaznać o dziwo na polu kempingowym (Lazurowe), które odwiedziliśmy. Nasza parcela na kempingi znajdowała się przy samym klifie, z którego cudownie oglądało się wschód słońca i kołysało w rytm fal. Polecamy!

Co z łazienką w kamperze? Musi być specjalne miejsce postojowe, aby z niej korzystać?

Sama zastanawiałam się nad tym przed naszą przygodą z kamperem. Okazało się jednak, iż jest ona zupełnie tak funkcjonalna, jak łazienka w naszym domu. Do dyspozycji mamy kabinę prysznicową, umywalkę oraz toaletę. W łazience korzystamy z wody, którą mamy zatankowaną do zbiornika w kamperze (ok. 120 l). Możemy więc korzystać z łazienki w kamperze w dowolnym miejscu, oczywiście podczas postoju.

Podczas tej podróży temat oszczędzania wody stał nam się szalenie bliski i ważny.


Toaleta w kamperze. Jak często się ją czyści? Czy to trudne?

Wszelkie nieczystości z toalety spływają do wyjmowanej kasety, do której dostęp mamy na zewnątrz kampera. Oczywiście to jak często się ją czyści zależy od intensywności używania, ale ma ona pojemność ok. 15-19 l. Zaleca się ją czyścić co dwa dni. Samo czyszczenie jest bardzo proste (na zapisanych stories na Instagramie pod nazwą "kamper" możecie zobaczyć, jak to wygląda w praktyce). Wyjmuje się kasetę, która z zewnątrz jest zupełnie czysta i jej zawartość wylewa w miejscu na ścieki chemiczne (na kempingach jest ro zwykle oznaczone miejsce). Następnie kasetę się płucze czystą wodą, a na koniec umieszcza w niej specjalną tabletkę (tabletki do toalety są na wyposażeniu kampera).

Lodówka w kamperze?

W kamperze jest lodówka (całkiem pojemna). Działa na trzech źródłach zasilania. Podczas jazdy zasilana jest przez akumulator samochodowy i to jest najsłabsza opcja, ponieważ chłodzenie jest wówczas na najmniejszym poziomie. Podczas postoju lodówka może działać na gazie lub na prąd z sieci.

Czy gotowaliście w kamperze?

Kuchnia, do której mamy dostęp w każdym momencie naszej podróży to duża zaleta. Szczególnie ułatwia to podróżowanie z dzieckiem. Kamper posiadał kuchnię gazową z trzema palnikami. My zwykle przygotowywaliśmy samodzielnie śniadanie i kolację.

Gdzie spał synek? Miał osobne miejsce?

W naszym kamperze było jedno łóżko, ale za to bardzo duże. Spokojnie wystarczało dla całej trójki, a choćby mieścił się nasz psiak. Przy łóżku były specjalne siatki zabezpieczające przed upadkiem. Mnie spało się tam wyjątkowo dobrze.

Czy podczas jazdy kamperem można spać na łóżku?

Zdaję sobie sprawę, iż to byłoby bardzo wygodne, kiedy jedna osoba prowadzi, a pozostali pasażerowie mogliby odpoczywać na łóżkach, ale jest to niebezpieczne i zabronione. Podczas jazdy wszyscy muszą być na siedzeniach, nie wolno również korzystać z toalety lub kuchni.


Czy kamper jest wyposażony w butle gazowe?

Tak, nasz kamper był wyposażony w butle gazowe, do których dostęp był z zewnątrz pojazdu. My posiadaliśmy na podróż dwie butle gazowe. Co ważne, podczas jazdy kamperem butle gazowe powinny być, ze względów bezpieczeństwa, zakręcone. Gaz wykorzystuje się w kamperowej kuchni, ale również na gaz może chodzić lodówka oraz ogrzewanie kampera. Butlemożna wymieniać podczas podróży, ponieważ są to standardowe butle gazowe, a ich podłączenie w kamperze nie powinno sprawiać żadnych problemów. Latem butla z gazem starcza choćby na 2-3 tygodnie. Zimą można to być znacznie krócej z uwagi na ogrzewanie.

Jak wygląda sprawa z klimatyzacją? Czy kamper nagrzewa się w ciągu dnia?

Klimatyzacja postojowa działa wyłącznie wtedy, kiedy mamy podpięcie do prądu dzięki kabla np. na polu namiotowym. W kamperze można jednak zasłonić każde okno dzięki żaluzji, przez co zmniejszamy nagrzewanie się wnętrza. Podczas naszej wyprawy było całkiem ciepło (ok. 25 stopni), ale nie stanowiło to jakiegokolwiek problemu podczas postoju. Oczywiście podczas jazdy w kamperze działa zwykła klimatyzacja samochodowa.

Jak wygląda kwestia fotelika dla dziecka?

W kamperze nie było mocowania Isofix, a więc musieliśmy zamontować fotelik dziecięcy przy pomocy pasów. Nasz mały chłopczyk (w momencie podróży miał 18 miesięcy) dzielnie znosił podróż kamperem, a choćby mogę śmiało powiedzieć, iż mu się spodobało. Uwielbiał wypoczywać na dużym łożku, obserwując przez okno co się dzieje dookoła.


Ile to kosztuje?

Koszt wypożyczenia takiego kampera jakim my podróżowaliśmy wynosi 370 zł/dobę. Koszt ten nie obejmuje dodatkowego wyposażenia jak np. meble turystyczne, zestaw garnków czy talerzy. Do tego kosztu należy doliczyć koszt paliwa. Nasz kamper spalał średnio 12 l oleju napędowego/100 km. Dodatkowo musimy doliczyć opłatę za pole kampingowe. My zatrzymaliśmy się na na Lazurowe pole namiotowe we Władysławowie, gdzie za parcelę w pierwszej linii od morza należy zapłacićod 130-150 zł/dobę (cena zawiera energię elektryczną, wodę, kanalizację) + opłata od ilości osób (17 zł/osoba).

Przy wypożyczaniu kampera najczęściej stosuje się również kaucję, która zwracana jest po powrocie. Kaucja wynosi 5.000 zł.


Idź do oryginalnego materiału