Jezioro Nyskie rowerem – trasa rowerowa wokół brzegu

manawpodrozy.pl 5 godzin temu
Zdjęcie: Jezioro Nyskie rowerem


Jezioro Nyskie to sztuczny zbiornik wodny utworzony na rzece Nysa Kłodzka, położony na zachód od miasta Nysa. Jego głównym zadaniem jest ochrona przeciwpowodziowa miejscowości położonych poniżej zbiornika, takich jak Nysa, Brzeg czy Wrocław, a także zapewnienie dostępu do wody komunalnej dla Wrocławia i okolic. Na tamie działa również elektrownia wodna.

Jednak Jezioro Nyskie to także miejsce wypoczynku i rekreacji. Można tutaj popływać jachtem, kajakiem lub rowerkiem wodnym, wynająć domek letniskowy na weekend albo po prostu wypocząć na plaży. Jezioro Nyskie oferuje także atrakcje dla osób preferujących aktywny wypoczynek – bieganie, rolki, a może… rower? To właśnie tę ostatnią propozycję chcemy Wam dziś zaprezentować! Ruszamy na wycieczkę rowerową wokół Jeziora Nyskiego – to idealna opcja na rodzinną, całodzienną wyprawę!

Jezioro Nyskie

Jezioro Nyskie rowerem – startujemy ze Skorochowa

Naszą trasę rozpoczynamy w Skorochowie – to turystyczna wieś położona tuż obok Nysy. Znajduje się tu darmowy parking, mogący pomieścić kilkadziesiąt samochodów (zaznaczony na mapie poniżej). Drugi, większy, ale płatny parking, znajduje się po drugiej stronie Nyskiego Ośrodka Rekreacji. W upalne i słoneczne weekendy miejsca parkingowe zapełniają się szybko. W takim przypadku samochód najlepiej zostawić w Nysie, np. przy ulicy Saperskiej.

Parking w Skorochowie. Jezioro Nyskie

Spod parkingu kierujemy się w stronę korony jeziora, gdzie znajduje się asfaltowa ścieżka, którą będziemy się poruszać w kierunku południowym przez ponad 5 kilometrów. Po drodze można podziwiać piękne widoki: tafla jeziora, a w tle Góry Opawskie, Jeseniki, Góry Złote i Masyw Śnieżnika. Na końcu asfaltowego odcinka znajduje się wiata z ławkami i stolikiem – idealne miejsce na odpoczynek.

Po drodze możemy oglądać piękną panoramę, m.in. na Jeseniki. Jezioro Nyskie
Ze Skorochowa do Białej Nyskiej mamy 5 km asfaltowej nawierzchni
Jedyna wiata turystyczna na trasie. Jezioro Nyskie

Przez Siestrzechowice – ścieżką ornitologiczną

Uwaga! Od września 2024 roku przejazd przez most na Białej Głuchołaskiej w Białej Nyskiej jest niemożliwy – został zerwany podczas powodzi. Konieczne jest pojechanie rowerem wzdłuż wałów do kolejnego mostu w Morowie (ok. 1,3 km). Następnie należy jechać asfaltową drogą przez wieś Morów (ok. 600 m), a za mostem na rzece Mora skręcić w prawo, w polną drogę. Dalsza trasa prowadzi najpierw wzdłuż rzeki Mora, a potem Białej Głuchołaskiej. Po około 2 kilometrach dojeżdżamy do drugiego brzegu zerwanego mostu i kontynuujemy trasę według opisu.

Zjeżdżając z wału jeziora, skręcamy w prawo, przejeżdżamy most nad rzeką Białą Głuchołaską, a po ok. 200 metrach znów skręcamy w prawo. Na murku widnieje strzałka niebieskiego szlaku – warto się jej trzymać przez chwilę. Jedziemy teraz po betonowych płytach, a następnie szutrową ścieżką, aż wracamy na wał. Poruszamy się wzdłuż zabudowań Siestrzechowic. W tej wsi, tuż przy wale, znajduje się turystyczna wiata – można tu chwilę odpocząć.

Warto też poświęcić chwilę na zapoznanie się z licznymi tablicami informacyjnymi wzdłuż ścieżki ornitologicznej. Przy odrobinie szczęścia uda się wypatrzeć mewy, rybitwy, czaple, a może i inne gatunki ptaków wodnych.

Ok. 200 metrów za tym mostem musimy skręcić w prawo….
O! dokładnie tutaj!
Po raz kolejny wjeżdżamy na wał jeziora. Jezioro Nyskie
W okolicach Siestrzechowic warto pozachwycać się nad przyrodą;)
Wiata turystyczna w Siestrzechowicach

Jezioro Nyskie rowerem – do Otmuchowa

Zjeżdżamy z korony wału i dalej poruszamy się szutrową ścieżką – najpierw przez pola, a później w leśnej scenerii. Docieramy ponownie do wału, gdzie mamy dwie możliwości: jazdę jego koroną lub ścieżką biegnącą wzdłuż. Ze względu na przyczepkę rowerową wybieramy drugą opcję – nie trzeba wtedy pokonywać szlabanów, które uniemożliwiają wjazd pojazdom mechanicznym na wał.

Po prawej stronie cały czas towarzyszy nam Jezioro Nyskie. Warto zjechać jednym z wytyczonych zjazdów nad sam brzeg – choć w zależności od poziomu wody, niektóre z nich mogą być zalane i nieprzejezdne.

Poruszając się dalej wzdłuż wału, docieramy do mostu nad rzeką Widną. Po jego przekroczeniu pozostaje nam tylko 4 km do Otmuchowa. Gdy kończą się wały przeciwpowodziowe, skręcamy w prawo, przejeżdżamy przez kolejny most i docieramy do skrzyżowania z drogą krajową nr 46. Przejeżdżamy ostrożnie na wprost i po chwili, po pokonaniu mostu nad Nysą Kłodzką, wjeżdżamy do Otmuchowa.

Za Siestrzechowicami czeka nas jazda szutrową ścieżką. Jezioro Nyskie
Na odcinku z Bukowa do Otmuchowa mamy możliwość jazdy koroną wałów przeciwpowodziowych, albo wzdłuż nich
Most na rzece Widna
Trasa wiedzie w pięknych okolicznościach przyrody. Jezioro Nyskie
Przemierzając trasę wokół Jeziora Nyskiego, dwukrotnie musimy przejechać przez drogę krajową nr 46

Przerwa w Otmuchowie

Otmuchów to niewielkie, urokliwe miasteczko. Warto zajechać na rynek, usiąść w jednej z kawiarni i nacieszyć się widokiem pięknego ratusza z unikatowym zegarem słonecznym. Z rynku można podjechać na zamek usytuowany na wzgórzu – działa tam restauracja, a z punktu widokowego rozpościera się panorama na Góry Rychlebskie. Chętni mogą również podjechać nad Jezioro Otmuchowskie – nieco większe od Jeziora Nyskiego.

Rynek w Otmuchowie
Zamek w Otmuchowie

Powrót do Nysy – z widokiem na Jezioro Nyskie

Jeśli zależy tylko na przejechaniu pętli wokół Jeziora Nyskiego, to nie musimy wjeżdżać do Otmuchowa, tylko kierujemy się wzdłuż wału prowadzącego wzdłuż Nysy Kłodzkiej (szczegóły na mapie). Docieramy do starego mostu kolejowego, przy którym skręcamy w lewo, a następnie w prawo, na asfaltową drogę.

Dojeżdżamy nią do skrzyżowania z drogą krajową nr 46, po czym czeka nas podjazd do wsi Wójcice. Jedziemy cały czas na wprost, aż wjeżdżamy na polną drogę. Z tego miejsca rozciąga się piękna panorama na Jezioro Nyskie, a w tle – Góry Opawskie i Jeseniki.

Na wałach przeciwpowodziowych wzdłuż Nysy Kłodzkiej
Nysa Kłodzka i dawny most kolejowy
Podjazd do Wójcic
Czas na Pit-Stop;) Jezioro Nyskie
Mama też dzielnie kręci kilometry

Głębinów i powrót do Skorochowa

Po ok. 3-kilometrowej przejażdżce wśród pól dojeżdżamy do pierwszych zabudowań Głębinowa. Warto tu zjechać na krótką przerwę do jednej z restauracji, np. Błękitnej Zatoki lub ośrodka Rybak.

Po przejechaniu szutrowej drogi skręcamy w prawo i zjeżdżamy w dół. Po prawej stronie znajduje się sanktuarium św. Rity, a tuż za nim wspomniany wcześniej ośrodek Rybak. Kierujemy się wzdłuż linii brzegowej jeziora do ośrodka żeglarskiego, przez którego teren przejeżdżamy. Na koniec czeka nas podjazd drogą asfaltową – prowadzi nas ona z powrotem do Skorochowa, gdzie kończymy pętlę.

Ostatnia prosta do Głębinowa
Przejeżdżając przez Głębinów…
…. przez ośrodek żeglarski… Jezioro Nyskie
…znów docieramy do Skorochowa!
Pętlę wokół Jeziora Nyskiego kończymy w pobliżu Nyskiego Ośrodka Rekreacji;)

Jezioro Nyskie rowerem – podsumowanie trasy

Trasa wokół Jeziora Nyskiego w wersji podstawowej (bez zjazdów do innych miejscowości czy plaż) liczy dokładnie 30 kilometrów. Nie ma tutaj stromych podjazdów ani trudnych zjazdów, dlatego spokojnie nadaje się na rodzinny wypad rowerowy – również z przyczepką.

To świetny sposób na aktywny dzień w otoczeniu natury, z widokami na wodę i góry. Jezioro Nyskie rowerem to propozycja, którą śmiało polecamy każdemu miłośnikowi dwóch kółek!

Jeśli znalazłeś na naszym blogu poszukiwane przez Ciebie informacje, kolejną inspirację na wycieczkę, czy odpowiedź na nurtujące Ciebie pytanie, to będziemy niezwykle wdzięczni, gdy wrzucisz nam napiwek do naszej blogowej świnki skarbonki (kliknij w poniższy obrazek). Dziękujemy!!!

Idź do oryginalnego materiału