Jak podaje portal „Super Express”, choć decyzja Marszałka Sejmu Szymona Hołowni o zwołaniu Zgromadzenia Narodowego na 6 sierpnia zapadła już 7 lipca, do dziś nie została oficjalnie opublikowana w Monitorze Polskim. To właśnie wtedy Karol Nawrocki ma zostać zaprzysiężony na prezydenta. – Mam nadzieję, iż to tylko niedopatrzenie urzędnicze – komentuje poseł PiS Filip Kaczyński.
Zaprzysiężenie bez publikacji postanowienia
Zgromadzenie Narodowe, podczas którego Karol Nawrocki obejmie urząd prezydenta, zaplanowano na 6 sierpnia 2025 r. na godz. 10. Decyzję o jego zwołaniu podjął marszałek Sejmu Szymon Hołownia 2 lipca, dzień po tym, jak Sąd Najwyższy orzekł ważność czerwcowych wyborów. Oficjalne postanowienie Hołownia podpisał 7 lipca.
Podczas jego ogłoszenia zaznaczył, iż mimo kontrowersji wokół Izby Kontroli Nadzwyczajnej SN, werdykt wyborców jest jednoznaczny, a wynik zatwierdziła Państwowa Komisja Wyborcza. Do dziś jednak dokument nie został opublikowany w Monitorze Polskim, co budzi pytania o dopełnienie procedur.
Zgodnie z obowiązującą procedurą, postanowienie marszałka Sejmu o zwołaniu Zgromadzenia Narodowego powinno zostać ogłoszone w Monitorze Polskim – wymaga tego art. 16 ustawy z 20 lipca 2000 r. o ogłaszaniu aktów normatywnych i niektórych innych aktów prawnych. Publikacja ta nie jest jedynie formalnością – zapewnia transparentność oraz legalność dalszych działań związanych z objęciem urzędu prezydenta.
Reakcje polityków
Tymczasem, jak zauważa dziennik, do 15 lipca dokument ten wciąż nie został opublikowany. Warto przy tym podkreślić, iż za jego ogłoszenie odpowiada Prezes Rady Ministrów, działający poprzez Rządowe Centrum Legislacji.
Poseł Filip Kaczyński w rozmowie z „Super Expressem” wyraził nadzieję, iż mamy do czynienia z „niedopatrzeniem urzędniczym”. „Aczkolwiek nie mamy zaufania do koalicji rządowej, więc musimy mieć to na uwadze” – dodał.
Z kolei poseł Koalicji Obywatelskiej Adrian Witczak przekonuje, iż nie ma żadnego problemu. „Zgodnie z procedurami pozostało na to czas” – zapewnił.