Jedzą tak, jakby miały już nigdy więcej nie zjeść: opowieść o nieudanych randkach z kobietami z internetu

przytulnosc.pl 1 tydzień temu

Mam trzydzieści osiem lat i w tej chwili żyję samotnie. Chodzę do pracy jak każdy inny, a taka życie w zasadzie mi odpowiada. Kilka dni temu pomyślałem, iż dobrze byłoby znaleźć sobie dziewczynę przez portal randkowy, więc od razu wypełniłem tam profil. Teraz mogę opowiedzieć o kilku interesujących randkach.

Z pierwszą dziewczyną dobrze się rozmawiało online, więc umówiliśmy się na spotkanie w popularnej restauracji. Kiedy ją zobaczyłem, od razu zrozumiałem, iż potrafi korzystać z Photoshopa, ponieważ na zdjęciach wyglądała na ważącą około czterdziestu pięciu kilogramów, a w rzeczywistości było zupełnie inaczej. Nic jej nie powiedziałem o wadze, bo była zadbana.

Usiedliśmy przy oknie, a gdy przyniesiono nam menu, od razu zamówiła kilka bardzo drogich dań, podczas gdy ja wybrałem najtańszy stek. Myślałem, iż nie zdoła zjeść wszystkich pięciu dań, ale ku mojemu zaskoczeniu zjadła wszystko szybciej niż ja. Rozmowa była miła, ale jedzenie w restauracji interesowało ją bardziej niż nasze spotkanie. Po obfitym posiłku powiedziała, iż jedzie do domu taksówką, bo jest zmęczona i chce spać. Po tym dniu nasze kontakty się urwały.

Z drugą dziewczyną umówiliśmy się na spacer po parku. Była jesień, więc wieczorem poszliśmy do kawiarni, żeby się ogrzać. Zaczęła opowiadać, jak bardzo boli ją brzuch i jak bardzo jest głodna. Zamówiła dwa duże kawałki tortu i filiżankę kawy. Ja tylko patrzyłem, jak je, bo sam nie byłem głodny, ale musiałem za nią zapłacić. Najwyraźniej każda dziewczyna lubi jeść podczas spacerów, więc nie zdziwiłem się, gdy po raz drugi zamówiła deser. Po posiłku powiedziała, iż musi iść załatwić jakieś sprawy i od razu zrozumiałem, iż po prostu nie chce dalej spędzać ze mną czasu.

Trzecią dziewczynę zapamiętałem najlepiej, bo wydawało mi się, iż z nią mogą być dłuższe relacje. Kilka razy poszliśmy do kina. Wyglądała dokładnie tak samo pięknie, jak na zdjęciu, które mi przesłała. Kiedy po raz trzeci poszliśmy na film, zauważyłem, iż regularnie mówiła, iż jest bardzo głodna i chętnie coś by zjadła. W końcu kupiłem jej wszystko, o co poprosiła, ale znów wydałem sporą sumę.

Podczas seansu zrozumiałem, iż nic z tego nie będzie. Bez skrępowania zaczęła bekać, przez co czułem nieprzyjemny zapach z jej ust i choćby się trochę odsunąłem. Nie wiem dlaczego, ale wszystkie te randki były nieudane, a większość dziewczyn sama mnie porzucała. Trzecią jednak musiałem porzucić ja.

Może było mi dobrze samemu i nie powinienem był wydawać tyle pieniędzy na randki. Lepiej by było, gdybym dalej interesował się tylko swoją pracą. Prawdopodobnie nigdy nie będę miał związku i całe życie spędzę w samotności. W pewnym sensie będzie mi łatwiej, bo nie jestem gotowy na takie wydatki związane z życiem z dziewczyną.

Dlaczego wszystkie dziewczyny tak bardzo lubią jeść?

Idź do oryginalnego materiału