JUREK-JEDNOLUB Jurek każdego weekendu majsterkował przy swoim motocyklu w garażu obok domu. Otaczała go gromadka chłopaków, którzy przysiadali na piętach przy „żelaznym koniu” niczym wróbelki i z zachwytem obserwowali, jak pan domu czyści silnik, dokręca śrubki czy poleruje chromowane elementy miękką szmatką. — No, jak on będzie szalał! — powtarzali chłopcy. — Jurku, a nas […]