Nie znajdziesz tu tłumów jak w Dolinie Kościeliskiej ani zapchanych parkingów jak pod Morskim Okiem. Na zdjęciach wygląda jak z innego świata: drewniane kładki nad przepaściami, drabinki wzdłuż wodospadów, zielone wąwozy jak z filmu przygodowego. I najlepsze? Z Krakowa dojedziesz tam w niecałe trzy godziny. Oto miejsce, które zachwyci fanów aktywnego wypoczynku.