Jak wiecie Włochy są mi bardzo bliskie i wracam tam, jak często się da! Apulię odwiedziliśmy dwa razy - we wrześniu ubiegłego roku i całkiem niedawno - w lutym. Niezmiennie uważam, iż klimat tego rejonu jest fantastyczny! Moim miejscem okazało się Monopoli, które już drugi raz stało się naszą bazą noclegową. O tym jak zorganizować podróż do Apulii pisałam już TUTAJ.
Dziś zabiorę Was do klimatycznych miejsc i na fotoleracji pokażę Wam jak pięknie może wyglądać dzień w Apulii. Mam nadzieję, iż przeniosę Was choć trochę w ten cudowny klimat, przy okazji pokażę Wam stylizacje na bazie Roselle i Apart - marki z którą współpracuję od lat i która towarzyszy mi w każdej podróży <3
Nasz drugi apartament w Monopoli także był klimatyczny i bardzo komfortowy - mieszkanie na starym mieście jest super bezpieczną bazą - z przyjemnością wychodzi się na spacer, czy po poranne ciastka do śniadania. Mieliśmy do dyspozycji salon z aneksem kuchennym, dwie sypialnie i dwie łazienki - Trulli&Dimore - Amalfitana 26 (tak wiele osób pyta o to miejsce, iż postanowiłam podlinkować - TUTAJ).
1. Zacznij dzień od kawy
Od włoskiej aromatycznej kawy, dzięki której dzień staje się piękniejszy. Wyjrzy przez okno i spójrz w niebo - zawsze poprawia mi to humor, a jeżeli to niebo nad włoską ziemią, to tylko uśmiech wchodzi w grę.
Koniecznie zajrzyj do Titti il Bar na pyszną kawkę i najlepsze na świecie pasticciotto, a także tartaletki z pistacją lub czekoladą <3
Nie zapominajmy o tradycyjnym polskim śniadaniu na bazie najlepszych włoskich produktów:))
2. Widok na miasto
Na dachach wielu budynków w zabytkowej części Monopoli znajdują się tarasy. Odkryliśmy, iż także mamy do dyspozycji taras, który jak zauważyliśmy mieszkańcom służy do wywieszania wypranych ubrań:) My wypiliśmy kawę z widokiem i zrobiliśmy kilka klimatycznych zdjęć.
Mój zestaw ze szlafrokiem to Roselle, a cudowne pierścionki to oczywiście Apart, ten złoty z sercem znajdziecie TUTAJ, a barwne cudo z brylantami i szafirami TUTAJ.
3. Spacer klimatycznymi uliczkami
Miasteczka Apulii idealnie służą do włóczenia się urokliwymi uliczkami. Uwielbiam to i podczas poprzedniego wyjazdu wymykałam się każdego poranka by obserwować jak miasto budzi się do życia. Mnie takie klimaty zachwycają i wzruszam się za każdym razem, kiedy mam możliwość podróżować w takie miejsca.
4 . Przekąski w Apulii
Po pierwsze koniecznie udaj się do Gustavo na przepyszne panini! To miejsce jest magicznie pyszne, a za mniej więcej 4 - 5 euro zjesz super kanapkę zamiast obiadu (bo kolacja będzie obfita!). Polecam wybrać się z nimi na spacer po Porto Vecchio!
Po drugie idealną przekąską w Apulii są mandarynki - słyszałam o nich legendy i kiedy wybraliśmy się we wrześniu, marzyłam, żeby ich spróbować. Na miejscu okazało się, iż są one dostępne od mniej więcej grudnia do lutego! Tym razem się załapaliśmy:) Były absolutnie obłędne - kilka kilogramów przywiozłam w walizce do Polski:)
Przy odrobinie szczęścia można kupić też kwiaty:) Czerwona róża już zawsze będzie mi się kojarzyła z tym wyjazdem <3
5. Czas na pracę!
I zdjęcia dla Roselle & Apart! Uwielbiam uwieczniać moje stylizacje, mam super pamiątki i inspiracje dla Was! Tu na sobie elegancki total black - jedwabna spódnica i top Roselle, a także nasz wełniany płaszcz. Buty to Sergio Rossi, a biżuteria to oczywiście Apart. Piękny romantyczny naszyjnik to pozłacane srebro <3 Znajdziecie go TUTAJ.
6. Włoska kolacja!
We Włoszech nie na się nie myśleć o jedzeniu. I chyba słusznie, bo aż żal nie próbować lokalnych pyszności. W smacznej restauracji La Dolce Vita w Monopli spróbowaliśmy wiele pysznych dań i przystawek!
