W upalne dni sięgam po produkty, które są lekkie, wielozadaniowe i pielęgnacyjne. Zamiast klasycznego podkładu stawiam na formuły, które dbają o skórę i zapewniają ultranaturalne wykończenie. W promieniach słonecznych zastygające kosmetyki wyglądają dość matowo i nienaturalnie, dlatego jednym z moich odkryć tego lata stało zielone serum koloryzujące. To kosmetyk, który nie tylko wyrównuje koloryt, ale też pielęgnuje cerę i zapewnia jej piękny, satynowy finisz. Sprawdzi się zwłaszcza wtedy, gdy chcemy, aby nasz makijaż był niemal niewidoczny.
Zielone serum, które zmienia kolor na beżowy
Intense Serum Green Beauty Balm to produkt z zielonym pigmentem, który po rozprowadzeniu zamienia się w ciepły, beżowo-żółty odcień. To zasługa mikrokapsułek, które aktywują się pod wpływem ciepła skóry. W efekcie uzyskujemy natychmiastowe wyrównanie kolorytu i delikatne rozświetlenie. Kosmetyk ma bardzo lekką konsystencję i zachowuje się jak serum. Ma świetny, naturalny skład z wysoką zawartością oleju lawendowego. Zapach lawendy wyczuwalny jest także podczas aplikacji, ale ulatnia się w ciągu dnia.
W drogeriach Hebe zapłacimy za ten produkt w cenie regularnej 66,99 zł.

Warto podkreślić, iż po rozprowadzeniu serum na skórze zielony pigment zmienia się w dość żółtawy ton, co może nie sprawdzić się u osób z bardzo jasną i chłodną karnacją. Najlepiej nakładać go palcami, a więc dokładnie tak, jak krem. Tylko wtedy pigment rozprowadzi się równomiernie, a my uzyskamy efekt "drugiej skóry". jeżeli nie lubisz tej metody aplikacji, spróbuj najpierw rozprowadzić całość dłońmi, a ewentualne nierówności doklepać zwilżoną gąbeczką.
Niacynamid, algi i lawenda w zielonym serum Neo Make Up
Ten kosmetyk to prawdziwe bogactwo substancji odżywczych. W składzie znajdziemy m.in.
- niacynamid, który działa rozjaśniająco i łagodząco na zmiany skórne,
- ekstrakt z alg wspierający nawilżenie i detoksykację,
- olejek lawendowy o działaniu kojącym.
Konsystencja jest lekka i płynna. Łatwo się rozprowadza i nie zostawia smug. Co ważne, nie roluje się i dobrze współgra z kremami z filtrem. To produkt, który możesz potraktować także jako bazę pod makijaż, choć latem zdecydowanie sprawdza się w wersji solo. Nie przykryje niedoskonałości, ale zniweluje zaczerwienienia i pozostawi niezwykle naturalny efekt na skórze. Zabierz go na wakacje z ulubionym korektorem, a ciężkie, zastygające podkład schowaj na dno szuflady.
Inne produkty w typie kremów BB i CC z zielonym pigmentem
Jeśli znasz i lubisz kultowe produkty z zielonym pigmentem, jak Erborian CC Cream czy Dr. Jart+ Cicapair Tiger Grass, pokochasz też to serum. Korygujące serum-balsam działa podobnie. Neutralizuje zaczerwienienia, wygładza skórę i delikatnie wyrównuje koloryt bez efektu maski. Intense Serum Green Beauty Balm to budżetowa alternatywa, choć trudno nazwać ją zamiennikiem 1:1. W przypadku kosmetyku Neo Makeup konsystencja jest znacznie lżejsza. Erborian jest bardziej skoncentrowany i wydajniejszy, natomiast Dr. Jart+ nieco tłustszy, przeznaczony bardziej do skór suchych.
View Burdaffi on the source websiteNiezależnie od tego, po który z tych produktów ostatecznie sięgniesz, pamiętaj, iż najważniejszym elementem pielęgnacyjnej rutyny latem jest filtr SPF. To obowiązkowy kosmetyk w każdej, wakacyjnej kosmetyczce.
View Burdaffi on the source website